Pacjenci niepokoją się, co będzie po Nowym Roku, po fiasku rozmów z ministrem zdrowia. Prawo i Sprawiedliwość wzywa premier Kopacz, poprzedniczkę Bartosza Arłukowicza na stanowisku szefa resortu, do zajęcia się służbą zdrowia.
Od jutra nawet 40% gabinetów podstawowej opieki zdrowotnej może być zamknięta. Na wtorkowej konferencji prasowej posłowie PiS wezwali premier, by 'wyszła ze swojego gabinetu’ i zajęła się służbą zdrowia.
Mówi przewodniczący Sejmowej Komisji Zdrowia poseł Tomasz Latos.
Kopacz1
Lekarze nie podpisali ponad jednej trzeciej umów gabinetów podstawowej opieki zdrowotnej, a minister niedawno zapewniał, że wszystko jest w porządku, mówił poseł Latos w Radiu Maryja.
Kopacz3
Niepokój pacjentów jest uzasadniony. Chaos będzie przynajmniej na początku roku – stwierdził poseł.
fot. Fotolia