W parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Saskiej Kępie pożegnano ks. prał. Zygmunta Wirkowskiego. Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej, bp Romuald Kamiński.

– Ziemskie pielgrzymowanie naszego brata Zygmunta wyznacza droga i czas od Matki Bożej Wspomożenia Wiernych do Matki Bożej Nieustającej Pomocy – mówił bp Romuald Kamiński.

Biskup podziękował zmarłemu za dobre wykorzystanie daru kapłańskiej posługi. Podkreślił, że wszystko, co otrzymujemy od Boga nie może zostać ukryte przed światem. Darami trzeba dzielić się z radością.

– Za to dzisiaj Księże Zygmuncie Ci dziękujemy – powiedział biskup.

Dodał, że śmierć jest początkiem nowego życia i szansą na oglądanie Boga w pełni.

Ksiądz prałat Zygmunt Wirkowski urodził się 12 stycznia 1947 roku w Bagnach. Pochodził z Parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Grodzisku k. Suchowoli, w Archidiecezji Białostockiej. Był kolegą bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Razem przyjęli święcenia kapłańskie. Zależało mu na rozkrzewianiu kultu Kolegi-Męczennika.

Jakub Panak