36 lat temu zginął bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Msza Święta rocznicowa z modlitwą o kanonizację została odprawiona w poniedziałek, 19 października, o godz. 18:00 w kościele pw. św. Stanisława Kostki w Warszawie. Przewodniczył jej biskup Piotr Jarecki.
Duchowny tłumaczył, że przyczyną śmierci błogosławionego była nienawiść ówczesnej władzy.
– To była nienawiść totalitarnej i ateistycznej władzy do autentycznej wiary i świadectwa świadka Chrystusa. Wiary, która wyrażała się w trosce o godność każdego człowieka i podmiotowość polskiego społeczeństwa. Podmiotowość naszej Ojczyzny – mówił bp. Jarecki.
Ksiądz Jerzy Popiełuszko wierzył w logikę Ewangelii, a nie w przemoc.
– Kierował się zasadą: nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj. Nigdy nie uległ pokusie rewolucji społecznej. Kierował się logiką w swoim kapłańskim przepowiadaniu i w posłudze duszpasterskiej – dodawał biskup pomocniczy Archidiecezji Warszawskiej.
Swoją ostatnią duszpasterską podróż odbył 19 października 1984 roku do parafii Świętych Polskich Braci Męczenników do Bydgoszczy. Podczas niej został zamordowany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, a jego ciało zostało wrzucone do Wisły, na wysokości tamy we Włocławku. Pogrzeb ks. Jerzego miał miejsce 3 listopada 1984 roku i zgromadził ponad milion ludzi.
Pełna Homilia bp. Piotra Jareckiego:
Greta Laura Sulik