W żoliborskich pasiekach przeprowadzono pierwsze zbiory miodu. Z 8 uli znajdujących się w parku Kępa Potocka i parku Kaskada pozyskano ok. 80 kilogramów złocistego nektaru – głównie akacjowego i wielokwiatowego.
Wspólne miodobranie już w najbliższą sobotę w parku Kępa Potocka od godz. 11:00 do 14:00.
– Podczas miodobrania pod czujnym okiem pszczelarzy z Miodowej Manufaktury mieszkańcy będą mieli okazję samodzielnie wyjąć ramki z nadwyżką miodu, a następnie odsklepiać, wirować i degustować świeży nektar. Ramki z miodem będą wyjmowane o pełnych godzinach: 11:00, 12:00 i 13:00. Dla mieszkańców, którzy zechcą w pełni uczestniczyć w miodobraniu i zajrzeć do uli, przygotowane będą stroje pszczelarskie. Zalecamy jednak ubranie pełnego obuwia oraz długich spodni – mówi zastępca burmistrza Dzielnicy Żoliborz, Agata Marciniak-Różak.
Jak podkreśla zastępca burmistrza dzielnicy, to jest drugie miodobranie – teraz będziemy zbierać głównie miód lipowy.
– Wprawdzie obawialiśmy się trochę, że wysokie temperatury ograniczą ilość nektaru na kwiatach. Nasze obawy były nieuzasadnione. Miodu jest bardzo dużo. W związku z tym wszystkich bardzo serdecznie zapraszamy. Podczas imprezy więcej informacji na temat życia pszczół, ich roli w przyrodzie, zapylaniu roślin, ochronie owadów zapylających oraz o procesie powstawania miodu opowiedzą pszczelarze z Miodowej Manufaktury podczas „Żoliborskiego Miodobrania” – opowiada zastępca.
Miodobranie rozpocznie się w najbliższą sobotę o godz. 11:00 w pasiece w parku Kępa Potocka.
Aby wyprodukować kilogram miodu pszczoły muszą odwiedzić około czterech milionów kwiatów, pokonując dystans około 150 tys. kilometrów. Pszczoła robotnica żyje średnio 36 – 40 dni, a jedna zbieraczka przynosi do ula tyle nektaru, że pszczoły produkują z niego ok. jedną łyżeczkę miodu. Przy czym pszczoła nie jest zbieraczką przez całe swoje życie. Staje się nią po osiągnięciu około 3 tygodni – wcześniej wykonuje inne prace w ulu – stosownie do swojego wieku. Zbieraczką za to pozostaje już do końca życia.
Jakub Panak