Wy, jako młodzi możecie być apostołami, którzy potrafią przyciągnąć innych do Jezusa – mówił papież Franciszek do ministrantów podczas XII Międzynarodowej Pielgrzymki do Wiecznego Miasta. Uczestniczyli w niej także młodzi z diecezji warszawsko-praskiej. Swoimi wspomnieniami podzielili się w Poranku z Radiem Warszawa.

Ta podróż była wielkim przeżyciem dla wszystkich uczestników

– Głównym celem było spotkanie z papieżem, ale przez 4 dni można było zobaczyć dużo więcej, bo Rzym ma sporo do zaprezentowania. Zobaczyć, poznać, niektórzy też lecieli pierwszy raz samolotem, co było dla nich takim emocjonującym wydarzeniem – podkreślił ks. Łukasz Krupa, Diecezjalny opiekun Służby Liturgicznej.

Jeden z ministrantów, Franciszek z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Starej Miłosnej, miał miejsce na podeście, blisko Ojca Świętego.

– Siedziałem bliżej, włączyli mnie do chórku, śpiewałem. Dali mi śpiewnik po niemiecku, były też niektóre piosenki po angielsku, więc to było jedne rzeczy, jakie zrozumiałem. Natomiast przywitałem się z papieżem, przejeżdżał wokół wszystkich, miałem okazję go nawet dotknąć – wspominał.

Spotkanie z papieżem było także doświadczeniem wielkiej wspólnoty ministrantów z całego świata – podkreślają uczestnicy.

– To jest co 4 lata, więc nie każdy może tam być. Były to wzruszające momenty, mogliśmy zobaczyć, ile jest ministrantów. To robiło wielkie wrażenie, szczególnie, na Placu Świętego Piotra – mówili na antenie Radia Warszawa.

W spotkaniu uczestniczyło prawie 100 tysięcy ministrantów, którzy przybyli z 19 krajów. Hasłem tegorocznego spotkania były słowa z Psalmu 34 „Szukaj pokoju, idź za nim!”.

Wojciech Dudkowski