Środki z Krajowego Planu Odbudowy na budowę mieszkań komunalnych w zabytkowych miejskich kamienicach – to propozycja burmistrzów Woli i Śródmieścia. Tylko w tych dwóch dzielnicach miałoby powstać 1125 nowych mieszkań, a 86 budynków odzyskałoby dawny wygląd.

Władze dzielnic chcą, aby każdy mieszkaniec czuł się bezpiecznie w Warszawie i nie obawiał się o to, że może stracić dach nad głową.

– Filarem stabilnej gospodarki jest obywatel, który nie obawia się utraty miejsca zamieszkania w przypadku zawirowań na rynku – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli.

Zdaniem burmistrza Śródmieścia, Aleksandra Ferensa to rozwiązanie pomoże nie tylko warszawiakom, ale i przedsiębiorcom.

– Więcej mieszkań i mieszkańców w centrach to także szansa na lepsze jutro dla przedsiębiorców, w tym przedstawicieli ginących zawodów. Zwiększając potencjalną bazę klientów, zwiększamy szanse na przetrwanie lokalnych biznesów. Co więcej, wiele z budynków, które moglibyśmy uratować dzięki środkom z KPO, posiada lokale użytkowe z wejściami od ulicy, czyli lokale, które moglibyśmy oddać do dyspozycji przedsiębiorców. To właśnie możliwość działania w naszych lokalach, korzystania ze wsparcia samorządu w postaci znacznie obniżonych czynszów, jest często jedynym, co w dobie koronawirusa i serii rządowych obostrzeń dzieli przedsiębiorców od upadku – tłumaczy burmistrz Śródmieścia.

Projekt popiera wiceprzewodnicząca Komisji Rozwoju Gospodarczego i Cyfryzacji m. st. Warszawy Renata Niewitecka.

– Samorządy nie mają barw politycznych. Chcemy, aby wszyscy mieszkańcy, bez względu na poglądy, mogli godnie mieszkać – najlepiej w centrum, w pięknych kamienicach. Żeby mieli swobodny dostęp do komunikacji, szkół, przychodni i wszystkiego, co jest im niezbędne. Bardzo wspieram ten projekt – podkreśla.

Pieniądze w ramach Krajowego Planu Odbudowy mają być inwestowane w 5 obszarach. 18,6 miliarda złotych ma być przeznaczone na odporność i konkurencyjność gospodarki. Warszawski projekt kosztowałby 535 mln zł w części wolskiej i 255 mln zł w części śródmiejskiej. Całkowity czas realizacji prac wyniósłby maksymalnie 6 lat.

Greta Laura Sulik