– To zamach na polskie samorządy – tak przedstawiciele władz Mazowsza oceniają propozycje Prawa i Sprawiedliwości dotyczące kodeksu wyborczego. Sejmik Województwa Mazowieckiego chciał przyjąć stanowisko w sprawie planowanych zmian w ordynacji wyborczej.
Na nowe regulacje w wyborach samorządowych nie zgadzają się przedstawiciele Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy przygotowali projekt stanowiska. Dokument jednak nie został przyjęty, bo z sali wyszli przedstawiciele opozycji.
Zgodnie z zapowiedziami polityków Prawa i Sprawiedliwości nowa ordynacja ograniczy kadencyjność lokalnych władz oraz wprowadzi dwie komisje wyborcze.
– Nastąpią również zmiany w granicach okręgów wyborczych – podkreśla radny Polskiego Stronnictwa Ludowego Adam Orliński.

 
– Zgodnie z nowymi zasadami mają pojawić się lokalni komisarze wyborczy – dodaje przewodniczący komisji rolnictwa Sejmiku Leszek Przybytniak.

 
– Planowa zmiana kodeksu wyborczego jest spełnieniem oczekiwań wyborców – przekonuje radny PiS Radosław Fogiel.

 
Radni PO i PSL podkreślają, że wszelkie zmiany dotyczące ordynacji powinny zostać skonsultowane ze społeczeństwem. Jeżeli będzie okazja, stanowisko w sprawie ordynacji zostanie przyjęte na następnej sesji 19 grudnia – zapowiadają przedstawiciele władz Mazowsza.
Mikołaj Michalecki