
Dzień Matki świętują także przełożone w żeńskich zgromadzeniach zakonnych, zwane matkami. Ta posługa to odpowiedzialność za wielką rodzinę – mówiła w Poranku z Radiem Warszawa przełożona generalna Loretanek matka Brygida Olędzka.
– Moim zadaniem jest być dla wszystkich sióstr w zgromadzeniu. To się też realizuje poprzez na przykład formę wizytacji, odwiedzin, spotkań z siostrami i rozmów, czy też na przykład przy okazji rekolekcji. Różne formy tego, żeby móc z siostrami się spotkać, porozmawiać, zapytać o to, jak żyją, jak się czują, jak się mają, jakie mają problemy, jakie radości – mówiła siostra Brygida.
Śluby zakonne zobowiązują osoby konsekrowane do wrażliwości na potrzeby współsióstr jak i innych ludzi – dodała siostra Maria Miannik, przełożona wspólnoty Loretanek z Rembertowa.
– Opiekuńczość, troska, zapewnienie podstawowych potrzeb. I nie tylko podstawowych, bo każda przełożona, tak samo i Matka Generalna, wysłuchuje różnych trudności, problemów. To nie jest tak, że mamy jakieś gotowe rozwiązania, ale to są wskazówki wypisane z miłości. No i ten nasz wymiar duchowy, nie możemy go pominąć. To modlitwa za każdą współsiostrę ze zgromadzenia czy ze wspólnoty, ale też za wszystkie osoby, które spotykamy – wyjaśniła s. Maria.
Tytuł matki przysługuje między innymi siostrom zakonnym posługującym jako Przełożona Prowincjalna, Przełożona Generalna i siostrom w Radzie Generalnej.
Cała rozmowa tutaj
W.D.