M. Potocki: bez podziałów w ramach elity, opozycja nie przejmie władzy w Rosji
Na moskiewskich ulicach od lipca trwają protesty opozycji. Uczestnicy wieców i pikiet żądają dopuszczenia niezależnych kandydatów do udziału w wyborach lokalnych władz, które zaplanowano na 8 września.
Protesty opozycji w Moskwie to największe od lat wyzwanie rzucone brutalnemu systemowi politycznemu Władimira Putina i dowód, że w Rosji wciąż jeszcze nie zanikł głos narodu – ocenia prasa w Stanach Zjednoczonych.
Natomiast Michał Potocki z Dziennika Gazety Prawnej twierdzi, że sytuacja w Rosji jest coraz bardziej napięta.
– Władze Rosji może osłabić konflikt wewnętrzny – stwierdził w Radiu Warszawa Michał Potocki.
Ostatnie tak duże protesty w Rosji miały miejsce w latach 2011-2012 przeciwko fałszerstwom wyborczym w wyborach do rosyjskiej Dumy oraz powrotowi Władimira Putina na Kreml.
Greta Sulik
Cała rozmowa:
Wszystkich rozmów z gośćmi audycji „Siódma9” można wysłuchać w internecie pod adresem: www.siodma9.pl.