Na jesień przyszłego roku może zostać zaplanowana beatyfikacja księdza Jana Mach – powiedział ksiądz Damian Bednarski, postulator procesu beatyfikacyjnego.

Dekret o męczeństwie polskiego kapłana straconego przez Niemców w 1942 roku zatwierdził papież Franciszek. Ksiądz Damian Bednarski w ostatnich latach zajmował się udowadnianiem męczeństwa księdza Jana Machy i przygotowaniem procesu beatyfikacyjnego.

– Po uzgodnieniach księdza arcybiskupa Wiktora Skworca z kardynałem prefektem Angelo Becciu z Watykanu beatyfikacja może zostać zaplanowana na wrzesień-październik 2020 roku – powiedział duchowny.

Jak dodał, ksiądz Jan Macha z Katowic był bezkompromisowo wierny swojemu powołaniu. W 1939 roku współzakładał działającą w Rudzie Śląskiej tajną antyhitlerowską Polską Organizację Zbrojną. Zorganizował też akcję niesienia pomocy potrzebującym rodzinom.

–Widzimy, jak trzeba akcentować wrażliwość, wyczulenie na biedę, na pomoc drugiemu. Myślę, że ksiądz Jan może być patronem zarówno dzieł charytatywnych, na przykład Caritas, jak i jako młody kapłan, umiejący postawić wszystko na jedną kartę, może być wzorem dla młodych księży oraz seminarzystów – stwierdził ks. Damian Bednarski.

Ksiądz Jan Macha urodził się w 1914 roku w Chorzowie. Na początku września 1941 roku został aresztowany przez gestapo, był też torturowany. 17 lipca 1942 roku skazano go na karę śmierci przez zgilotynowanie. Wyrok wykonano 3 grudnia 1942 roku w więzieniu w Katowicach. Ksiądz Jan Macha został stracony w wieku 28 lat.

W październiku 2013 roku Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych stwierdziła, że nie znajduje przeciwwskazań do rozpoczęcia gromadzenia materiału dowodowego, mającego wykazać jego męczeństwo. Proces beatyfikacyjny rozpoczął się 24 listopada 2013 roku.

IAR