Kościół a sytuacja na Białorusi
Kościół na Białorusi chce zmniejszyć napięcie społeczne. Księża chcą prowadzić dialog i powstrzymać agresję. Według polskiego tłumaczenia przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich na Białorusi, abp Tadeusz Kondrusiewicz apeluje: „Niech wasze ręce stworzone do pokojowej pracy i bratniego powitania nie podnoszą ani oręża, ani kamieni. Niech argument siły zostanie zastąpiony siłą argumentu, opartą na dialogu w prawdzie i wzajemnej miłości”.
– Polski Kościół wzywa do modlitwy. Apel abp. Kondrusiewicza jest bardzo ważny. Proszę Państwa o przeczytanie tego apelu. Oni są w tej samej sytuacji, w której my byliśmy kiedyś – mówi członek zarządu Polskiej Fundacji Narodowej, Cezary Jurkiewicz.
– Poprzez obraz, który widzimy w mediach i w trosce o naszych sąsiadów proszę o modlitwę za nich. Pamiętajmy o tym, że możemy ich mieć niedługo u siebie. Białorusini są nam bardzo bliscy i przeżywają to, co my przeżywaliśmy – dodaje Jurkiewicz.
Białoruska gazeta „Nasza Niwa” publikuje zdjęcia, na których księża w pobliżu jednego z kościołów w Grodnie prowadzą rozmowy z funkcjonariuszami OMON-u i wojsk wewnętrznych. Z kolei księża w podstołecznym mieście Żodzina wyszli na centralny plac, aby swoją obecnością powstrzymać starcia między demonstrantami, a funkcjonariuszami struktur siłowych.
Greta Laura Sulik/IAR