Kolejny warszawski kościół zaatakowany
Na remontowanej fasadzie kościoła pw. Najświętszego Zbawiciela rozwieszono baner obrażający Instytut Ordo Iuris oraz rozpalono race. Zdjęcie pojawiło się na fanpage’u Warszawskiej Federacji Anarchistycznej
Jak informuje Stołeczna Komenda Policji sprawcy zdążyli zbiec z miejsca zdarzenia i nikt nie został zatrzymany.
Komentarza w tej sprawie udzieliła Radiu Warszawa aktywistka pro-life Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.
– Akcja lewicowych aktywistów na Placu Zbawiciela pokazała, że proaborcyjni ideolodzy nie mają do zaoferowania merytorycznych argumentów w dyskusji. Oni w ogóle nie chcą merytorycznie dyskutować na temat wartości. Jedynie, czym się posługują i co proponują, to wulgarny atak wobec ludzi i organizacji broniących podstawowych wartości, takich jak: prawo do życia, małżeństwo, rodzina, wolność sumienia czy wolność religii.
Zdaniem Magdaleny Korzekwy-Kaliszuk tego typu działania obnażają istotę funkcjonowania wielu środowisk lewicowych i organizacji pro aborcyjnych. „Zamiast dialogu i merytorycznych argumentów, mamy do czynienia z przemocą i atakami wandalizmu” – tłumaczy.
I dodaje:
– Jest jeden pozytyw tej akcji. Mianowicie wielu normalnych ludzi, warszawiaków zobaczy, jakimi dokładnie metodami chcą się posługiwać lewicowi ideolodzy. Zobaczy, że te metody nie mają nic wspólnego z pięknymi hasłami, które czasem można przeczytać w Internecie czy usłyszeć na ulicy. Dzięki temu wielu ludzi odwróci się zwyczajnie od lewicowych bojówkarzy, bo zobaczy, że to nie jest ich świat oraz droga, jaką chcieliby podążać w debacie publicznej.
To już kolejny, w przeciągu blisko 5 miesięcy, akt agresji wobec miejsc kultu na terenie Warszawy. Niszczenie fasad kościołów trwa od momentu ogłoszenia decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie rozpatrzenia kwestii aborcji eugenicznej, dokonywanej w przypadku podejrzenia ciężkiej choroby dziecka lub jego upośledzenia. Zdarzenie z Placu Zbawiciela w swoich mediach społecznościowych poprał tzw. Ogólnopolski Strajk Kobiet.
Karolina Stachacz