Warszawskie ścieki znów płyną do Wisły. Popsuła się jedna z pomp tłoczących nieczystości do tymczasowego kolektora ułożonego na moście pontonowym.
– Obecnie ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni ścieków Czajka są transportowane jedną nitką tymczasowego rurociągu. Druga jest wyłączona z powodu usterki jednej z pomp. Pracujemy intensywnie nad tym, żeby tę usterkę usunąć i szacujemy, że naprawa zakończy się jutro w godzinach porannych – mówi rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, Marek Smółka i dodaje, że ten układ, który jest układem tymczasowym jest wrażliwy między innymi na duże ilości śmieci, które trafiają do kanalizacji.
– Mieliśmy z tym także do czynienia w zeszłym roku kiedy ten układ przesyłowy był wstrzymywany. Dlatego teraz bardzo gorąco apelujemy do mieszkańców, żeby nie wyrzucali śmieci do toalet. Z drugiej strony przepraszamy oczywiście za zaistniałą sytuację i robimy wszystko co w naszej mocy, aby awarię pompy usunąć jak najszybciej – tłumaczył Smółka.
Do awarii układu przesyłowego doszło 29 sierpnia rano. W ubiegłym tygodniu uruchomiono dwie nitki bypassa, którym ścieki płynęły do oczyszczalni Czajka. Do tego czasu do Wisły trafiło ponad 5 mln metrów sześciennych nieczystości.
Bartosz Święciński