– To ważne, abyśmy ograniczali ilość produkowanych odpadów – mówiła w programie Gość Radia Warszawa Joanna Kądziołka. System kaucyjny powróci od przyszłego roku. Możliwość oddawania opakowań ma stanowić ekologiczne rozwiązanie dla ograniczenia produkcji śmieci.
Rozwiązania związane z systemem premiowania zwrotu opakowań wprowadziło do tej pory 10 europejskich państw. Nad wdrożeniem kaucji za opakowania pracują obecnie Austria, Francja, Łotwa, Słowacja i Wielka Brytania.
– Wracamy do pomysłu, który znamy sprzed lat. Dążymy do tego, żeby ograniczać zużycie surowców pierwotnych i poprawiać gospodarkę tworzywami sztucznymi – mówiła w rozmowie Joanna Kądziołka z Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste.
Zgodnie z założeniami inicjatywy, po oddaniu opakowania do sklepu lub specjalnego automatu, otrzymamy równowartość kaucji naliczonej na paragonie podczas zakupów. Systemowi mają podlegać butelki jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych na napoje o pojemności do 3 litrów, metalowe puszki do 1 litra i szklane butelki wielokrotnego użytku do 1,5 litra.
– To sytuacja, na której każdy może skorzystać. W skrócie będziemy zyskiwać za każdym razem, kiedy zachowamy się proekologicznie i oddamy opakowanie do ponownego użytku. Wówczas równowartość kaucji powróci do naszego portfela – wyjaśnia Joanna Kądziołka.
Prezydent podpisał ustawę w sprawie wprowadzenia systemu kaucyjnego 12 września 2023 roku. System kaucyjny ma obowiązywać w Polsce od 1 stycznia 2025 roku. Zgodnie z zapisem opublikowanym w Dzienniku Ustaw kwota kaucji wyniesie 50 groszy.
Joanna Kądziołka:
Artur Chmielewski