Jan Paweł II nie mógł wiedzieć o wszystkich problemach
Jan Paweł II wobec pedofilii w Kościele – to temat debaty zorganizowanej dziś przez Katolicką Agencję Informacyjną.
Uczestnicy rozmawiali o tym, jak święty Papież reagował na głosy o nadużyciach seksualnych ludzi Kościoła, które docierały do niego w trakcie jego pontyfikatu.
Punktem wyjścia były medialne publikacje, które krytykowały Jana Pawła II za opieszałość w tej kwestii.
Jak mówili uczestnicy debaty, papież Polak nie mógł wiedzieć o wszystkich problemach, które trawiły Watykan.
– Myślenie, że szef musi wszystko wiedzieć, otworzyć każdą kopertę, każdą rzecz, która jest do niego zaadresowana, jest po prostu nie do zrealizowania – mówił o. Adam Żak, koordynator ds. ochrony dzieci i młodzieży Konferencji Episkopatu Polski.
Jan Paweł II ufał swoim doradcom i współpracownikom.
– To nie był człowiek, który by mówił: „tak macie robić, a ja mam wszystko o wszystkim wiedzieć”. On ufał osobom, z którymi współpracował. Jeżeli coś komuś powierzał, to znaczy, że to powinno być dobrze zrobione. Sam był tytanem pracy i wiedział, że to, co on robi, jest doskonale zrobione – mówiła Paulina Guzik, dziennikarka TVP i autorka filmu Szklany Dom.
O tym, dlaczego Jan Paweł II jest atakowany, można przeczytać w specjalnym dodatku do ostatnich numerów tygodników katolickich pod tytułem „Jan Paweł II. Odkrywamy prawdę”, dostępny z tygodnikami Niedziela, Gość Niedzielny, Idziemy i Sieci.
Krystian Koryciński