Franciszek: musimy usiłować otworzyć serce i umysł, aby zaakceptować boską rzeczywistość
– Bóg nie dostosowuje się do uprzedzeń. Musimy usiłować otworzyć serce i umysł, aby zaakceptować boską rzeczywistość wychodzącą nam na spotkanie – powiedział papież Franciszek w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański”. Nawiązując do dzisiejszej Ewangelii stwierdził, że powodem współczesnej niewiary jest zamknięcie na Boga, który uniżył się i przemawiał przez prostego człowieka – Jezusa.
Franciszek zwrócił uwagę, że Jezus zobowiązuje swoich uczniów, aby nie kierowali się uprzedzeniami i „zachęca nas do przyjęcia postawy pokornego słuchania i pojętnego oczekiwania, ponieważ łaska Boża często przedstawia się nam w zaskakujący sposób, nie odpowiadający naszym oczekiwaniom”.
TŁUMACZENIE:
„Chodzi o to, aby mieć wiarę: brak wiary jest przeszkodą dla łaski Bożej. Wielu ochrzczonych żyje tak, jakby Chrystus nie istniał. Powtarzają gesty i znaki wiary, ale nie odpowiada im rzeczywista akceptacja osoby Jezusa i Jego Ewangelii. Natomiast każdy chrześcijanin jest powołany do pogłębienia tej podstawowej przynależności, starając się o niej świadczyć poprzez konsekwentny sposób życia, którego wątkiem przewodnim jest miłość.”
Po modlitwie Franciszek wspomniał o wczorajszym spotkaniu w Bari z okazji dnia modlitwy i refleksji w intencji pokoju na Bliskim Wschodzie. Podziękował za „spotkanie, które było wymownym znakiem jedności chrześcijan i w którym entuzjastycznie uczestniczył lud Boży”. W związku z przypadającą dzisiaj „niedzielą morza” zapewnił o swojej modlitwie w intencji marynarzy i rybaków oraz ich rodzin.
KAI