Home / Wiadomości  / Franciszek: Jezus otwiera drogi życia pośród śmierci, wojen i wyzysku

Franciszek: Jezus otwiera drogi życia pośród śmierci, wojen i wyzysku

papież Franciszek
fot. Mazur/catholicnews.org.uk/ Catholic Church England and Wales/flickr.com

Papież Franciszek powiedział podczas błogosławieństwa „Urbi et Orbi”, że Jezus otwiera drogi życia pośród śmierci, wojen i wyzysku. „Tylko Jezus jest zdolny do odsunięcia głazów wojen, kryzysów humanitarnych, łamania praw człowieka i handlu ludźmi. On jest drogą życia, pokoju, pojednania i braterstwa” – Ojciec Święty mówił o tym w wielkanocnym orędziu. Papież Franciszek wygłosił je na zakończenie Eucharystii sprawowanej na Placu św. Piotra.

 

Watykańskie obchody Niedzieli Wielkanocnej, w których wzięło udział 60 tys. wiernych z całego świata zakończyło uroczyste błogosławieństwo Urbi et Orbi (Miastu i Światu).

 

Zgodnie z tradycją Ojciec Święty dokonał przeglądu najboleśniejszych wydarzeń dzisiejszego świata. Mówiąc o wojnie na Ukrainie upomniał się o wymianę jeńców i przypomniał o niezawinionym cierpieniu dzieci. Nawiązał też do dramatycznej sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy, gdzie działania wojenne mają poważne konsekwencje dla wyczerpanej ludności cywilnej.

 

Moje myśli kieruję przede wszystkim ku ofiarom licznych konfliktów, toczących się w świecie, począwszy od tych w Izraelu i Palestynie oraz na Ukrainie. Niech Zmartwychwstały Chrystus otworzy drogę pokoju dla udręczonych mieszkańców tych regionów. Wzywając do poszanowania zasad prawa międzynarodowego, pragnę wyrazić życzenie powszechnej wymiany wszystkich jeńców między Rosją a Ukrainą: wszyscy za wszystkich! – apelował Franciszek.

 

Ponadto, ponownie apeluję o zapewnienie dostępu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy i na nowo zachęcam do szybkiego uwolnienia zakładników porwanych 7 października ubiegłego roku, oraz do natychmiastowego zawieszenia broni w Strefie Gazy– mówił.

 

Papież podkreślił, że wojna jest zawsze absurdem i porażką. Wzywał: „Nie pozwólmy, by coraz silniejsze wichry wojny wiały nad Europą i Morzem Śródziemnym. Nie poddawajmy się logice zbrojeń i remilitaryzacji. Pokoju nigdy nie buduje się bronią, lecz wyciągając ręce i otwierając serca”.

 

Franciszek przypomniał o wyniszczających konsekwencjach wojny w Syrii. 13-letni konflikt wywołał w tym kraju „bardzo wielu zabitych i zaginionych, tak wiele ubóstwa i zniszczenia, które oczekuje odpowiedzi od wszystkich, w tym od społeczności międzynarodowej”. Nawiązał do dramatu Libanu, który pogłębia się przez działania wojenne na granicy z Izraelem. Mówiąc o regionie Bałkanów Zachodnich zachęcał, by „różnice etniczne, kulturowe i wyznaniowe nie były przyczyną podziałów, lecz stały się źródłem ubogacenia dla całej Europy i całego świata”. W podobnym duchu wezwał do rozmów między Armenią i Azerbejdżanem, by „przyjść z pomocą wysiedlonym, respektować miejsca kultu różnych wyznań religijnych i jak najszybciej dojść do ostatecznego porozumienia pokojowego”.

 

W wielkanocnym orędziu Franciszek nawiązał też do konfliktów rozgrywających się w innych zakątkach globu. Upomniał się o ludzi cierpiących z powodu różnych form terroryzmu i braku bezpieczeństwa żywnościowego. „Modlimy się za tych, którzy stracili życie i błagamy o skruchę i nawrócenie sprawców takich zbrodni” – mówił Ojciec Święty.

 

Niech Zmartwychwstały Pan wspomaga naród haitański, aby jak najszybciej ustała przemoc, która rozdziera i wykrwawia ten kraj, i aby mógł on podążać drogą demokracji i braterstwa. Niech da pocieszenie ludowi Rohindża, dotkniętemu poważnym kryzysem humanitarnym, i otworzy drogę pojednania w Birmie, rozdartej przez lata wewnętrznego konfliktu, aby została definitywnie porzucona wszelka logika przemocy – mówił Ojciec Święty. – Niech otworzy drogi pokoju na kontynencie afrykańskim, zwłaszcza dla wyczerpanej ludności w Sudanie i całym regionie Sahelu, w Rogu Afryki, w regionie Kiwu w Demokratycznej Republice Konga i w prowincji Cabo Delgado w Mozambiku, i sprawi, aby ustała przedłużająca się susza, która dotyka rozległe obszary i powoduje niedostatek i klęskę głodu– dodał papież.

 

Na zakończenie wielkanocnego orędzia Franciszek zawierzył Zmartwychwstałemu Jezusowi migrantów i tych, którzy doświadczają trudności ekonomicznych. Przypomniał też, że w dniu, w którym świętujemy życie dane nam w zmartwychwstaniu Syna, powinniśmy pamiętać o tym, jak cenny jest dar życia, który coraz częściej jest lekceważony.

 

– Jakże wiele dzieci nie może nawet się narodzić? Jak wiele umiera z głodu czy pozbawionych jest niezbędnej opieki, lub pada ofiarą nadużyć i przemocy? Z jak wielu istnień ludzkich uczyniono towar poprzez rosnący handel ludźmi? – pytał Franciszek i apelował: – W dniu, w którym Chrystus wyzwolił nas z niewoli śmierci, wzywam tych, którzy sprawują odpowiedzialność polityczną, aby nie szczędzili wysiłków w zwalczaniu plagi handlu ludźmi, pracując niestrudzenie nad rozbiciem sieci wyzysku i przynosząc wolność tym, którzy są jego ofiarami. Niech światło zmartwychwstania oświeci nasze umysły i nawróci serca, uświadamiając nam wartość każdego ludzkiego życia, które musi być przyjęte, chronione i kochane. Wszystkim życzę dobrych Świąt Wielkanocnych! – dodał

 

vaticannews.va

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close