Franciszek: Dziedzictwem rodziców jest miłość, a nie pieniądze
Przesłaniem taty i mamy, ich najcenniejszym dziedzictwem nie są pieniądze, ale miłość, z jaką dają dzieciom wszystko, co mają, właśnie tak jak czyni Bóg względem nas, i w ten sposób uczą nas kochać – wskazał Papież podczas modlitwy Anioła Pański w niedzielę, 4 sierpnia. Dodał, że jakże jest smutne, kiedy dzieci kłócą się o spadek i może nie rozmawiają ze sobą już latami.
Podczas południowej modlitwy Kościoła Ojciec Święty nawiązał do niedzielnej Ewangelii o cudzie rozmnożenia chlebów i ryb. Papież wskazał, że dokonany cud był jasnym znakiem – jeżeli każdy da innym to, co ma, to z Bożą pomocą nawet gdy jest to niewiele, wszyscy będą mogli coś mieć.
Papież zwrócił uwagę, że świadkowie cudu byli skoncentrowani tylko na chlebach i rybach, na pokarmie materialnym, który szybko się skończył, tak że pozostali nadal głodni. Było to narzędzie, przez które Ojciec, zaspokajając ludzki głód, objawiał ludziom coś znacznie ważniejszego – życie wieczne, które otrzymujemy dzięki Jezusowi – umiłowanemu Synowi, który stał się człowiekiem, przyszedł dzielić nasze ubóstwo, żeby przez nie poprowadzić nas do radości pełnej komunii z Bogiem i z braćmi w darze.
Świadkowie cudu byli uczestnikami fundamentalnego dla ich drogi doświadczenia, ale nie zrozumieli jego znaczenia – ich uwaga była skoncentrowana tylko na chlebach i rybach, na pokarmie materialnym, który szybko się skończył, tak że pozostali nadal głodni. Nie zorientowali się, że było to tylko narzędzie, przez które Ojciec, zaspokajając ich głód, objawiał im coś znacznie ważniejszego – drogę życia, które trwa na zawsze, i smak chleba, który syci ponad wszelką miarę. Krótko mówiąc, prawdziwym chlebem był i jest Jezus, Jego umiłowany Syn, który stał się człowiekiem (por. w. 35), przyszedł dzielić nasze ubóstwo, żeby przez nie poprowadzić nas do radości pełnej komunii z Bogiem i z braćmi (por. J 3, 16), w darze.
Rzeczy materialne nie wypełniają życia – może je wypełnić tylko miłość (por. J 6, 35). A drogą, jaką należy obrać, żeby tak się stało, jest droga miłości, która niczego nie zatrzymuje dla siebie, ale wszystkim się dzieli.
Vatican News