O działaniu Ducha Świętego, sprawiającego, że jesteśmy bogaci w nadzieję mówił w środę papież Franciszek podczas audiencji ogólnej.
Ojciec Święty nawiązał do listu świętego Pawła do Rzymian, w którym pojawia się sformułowanie „Bóg nadziei”.
Tłumaczenie:
(Wyrażenie „Bóg nadziei” nie oznacza jedynie, że Bóg jest przedmiotem naszej nadziei, to znaczy Tym, którego mamy nadzieję kiedyś osiągnąć w życiu wiecznym. Oznacza również, że Bóg jest Tym, który już teraz sprawia, że żywimy nadzieję, a wręcz czyni nas „weselącymi się nadzieją”.)
Papież zaznaczył, że Duch Święty nie tylko sprawia, że jesteśmy w stanie żywić nadzieję, ale również być siewcami nadziei, abyśmy i my byli pocieszycielami i obrońcami braci.
Tłumaczenie:
(Zwłaszcza ubodzy, wykluczeni, ludzie nie kochani potrzebują kogoś, kto stanie się dla nich „parakletem”, czyli niosącym pociechę i obronę.)
Franciszek życzył, by bliskie już święto Pięćdziesiątnicy zastało nas na modlitwie, razem z Maryją, Matką Jezusa i naszą. A dar Ducha Świętego niech sprawi, abyśmy obfitowali w nadzieję.
Papież Franciszek zachęcił polską młodzież do budowania jedności. Ojciec Święty skierował specjalne pozdrowienia do młodych, którzy w najbliższą sobotę zgromadzą się na polach lednickich.
Słów Ojca Świętego wysłuchało na Placu św. Piotra w Watykanie około piętnastu tysięcy pielgrzymów z całego świata.
KAI