We wtorek, 2 kwietnia w Jankach pod Warszawą doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Ciężko ranny został czteroletni chłopiec. Jak przypomina policja – prawidłowe przewożenie dziecka w foteliku pomaga uniknąć tragedii.

Z ustaleń policji wynika, że doszło do zderzenia dwóch pojazdów: busa i osobowego volkswagena. Poszkodowane zostało czteroletnie dziecko. Chłopiec był na miejscu reanimowany. Następnie został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Kierujący pojazdami byli trzeźwi.

– Prawdopodobnie podczas zmiany pasa ruchu doszło do kontaktu między tymi pojazdami. Niestety, w wyniku tego zdarzenia ucierpiało 4-letnie dziecko, które wymagało natychmiastowej pomocy medycznej. Dziecko zostało zabrane do szpitala. Kierowcy byli trzeźwi – mówi oficer prasowy Komendy Policji w Pruszkowie Monika Orlik.

Niezwykle ważne dla bezpieczeństwa dzieci jest przewożenie ich w fotelikach. Jednak konieczne jest właściwe zapięcie pasów – wyjaśnia rzecznik.

– W przypadku nagłego hamowania bardzo ważne jest, aby pasy nie były splątane, aby mogły one zareagować i przytrzymać dziecko w foteliku. Tam ciało dziecka jest chronione z każdej strony, zwłaszcza te malutkie dzieci, gdzie foteliki mają oparcia, ale mają również zabezpieczenie głowy. Zapięcie dziecka gwarantuje, że obrażenia będą jak najmniejsze. Tutaj bardzo ważne, aby te pasy nie były poplątane, pasy powinny być ściągnięte. Nie blokują one ruchów dziecka, ale z drugiej strony jest ono stabilnie umieszczone w foteliku, co zapewnia oczywiście bezpieczeństwo dziecka – dodaje Monika Orlik.

Przypominamy, że fotelik samochodowy chroni dziecko przed skutkami zderzenia lub gwałtownego hamowania. Minimalizuje on siły działające wówczas na dziecko.

Krzysztof Jędrasik