Poziom wody podniósł się od wczoraj o około metr. Nie ma jednak powodu do obaw – uspokaja Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Poziom Wisły w Warszawie wynosi ponad 450 cm – ale do stanu ostrzegawczego jeszcze daleko. Mierzy on bowiem 750 cm. Dużo poważniej wygląda sytuacja na południu Polski.
W nocy fala kulminacyjna przeszła na Wiśle w Sandomierzu. Woda przekroczyła stan alarmowy o półtora metra. Jak podała TVP Info – w nocy został uszkodzony wał na Wiśle w Sulejowie.
Według Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji sytuacja jest stabilna, ale wymaga stałej kontroli.
fot. sxc.hu, lic. CC