Fala wezbraniowa dociera do Warszawy. IMGW uspokaja
Wezbranie wody z południowej Polski dociera do stolicy. Na odcinku warszawskim obecnie wzrasta poziom Wisły. Jednak mieszkańcy miasta mogą być spokojni.
Olbrzymie opady sprzed kilku dni, które spowodowały powódź na południu Polski płyną w głąb kraju. Przekroczenie stanów ostrzegawczych i alarmowych dotyczy głównie Odry oraz innych rzek w południowo-zachodniej części kraju. Obecnie wzrasta również poziom Wisły w Warszawie. Jednak nie ma powodów do niepokoju. W środkowej części kraju, Królowa Polskich Rzek nie podniesie się zbyt wysoko – wyjaśnia synoptyk i hydrolog z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie Dariusz Witkowski.
– Na Wiśle utworzyło się wezbranie mające około 2 czy 2,5 metra. I to wezbranie przemieszczało się górną Wisłą, a obecnie przemieszcza się środkową Wisłą. Aktualnie w Warszawie notujemy wzrost poziomu wody. Wynosi on teraz 147 cm. Jutro (20.09.) maksymalny poziom wody w Wiśle może wynieść około 185 cm – informuje hydrolog.
Po rekordowo niskim stanie Wisły w Warszawie, obecne wezbranie jest wręcz wskazane – dodaje Dariusz Witkowski.
– Takie wezbranie nie będzie powodowało zagrożenia hydrologicznego, nawet plaża Poniatówka nie będzie zalana. Patrząc na ostatnie tygodnie i to jak dramatycznie niski był poziom wody w Wiśle, takie wezbranie będzie nawet korzystne dla tego odcinka rzeki – zaznacza ekspert.
Jak dodał synoptyk IMGiW, w najbliższych dniach na Mazowszu nie będzie opadów deszczu, a temperatury przekroczą 20 stopni Celsjusza.
Krzysztof Jędrasik