
W najbliższą niedzielę Kościół w Polsce będzie obchodził Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie. To dzień, w którym w całym kraju odbędą się modlitwy, zbiórka do puszek oraz inne inicjatywy przypominające o potrzebach Kościoła w Europie Wschodniej oraz części Azji.
Tu nie chodzi o filantropię, a o przesłanie wynikające z Ewangelii – mówi o motywacjach świadczenia pomocy biskup Krzysztof Chudzio, przewodniczący Zespołu KEP ds. Pomocy Kościołowi na Wschodzie.
– I to wezwanie jest ciągle dla nas, dla Kościoła aktualne. Jesteśmy niejako wezwani do utożsamiania się z sercem Boga, który troszczy się o potrzeby swoich dzieci – wyjaśnia .
O podejmowanych, dzięki wsparciu z Polski inicjatywach, mówi ks. Waldemar Pawelec, przełożony Wspólnoty Księży Pallotynów w Kijowie.
– Na Ukrainę, w całej jej obecnej sytuacji, my jako Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie, w różnych miejscach wydaliśmy ponad milion trzysta tysięcy. Te inicjatywy z Ukrainy, wyposażenie takiej kliniki, która działa w Zaporożu, pomoc, którą kierujemy do tych, którzy najbardziej potrzebują- podkreśla.
Swoim świadectwem dzieli się Maria Anufryieva, pochodząca z Białorusi, kiedyś podopieczna Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie, dzisiaj jego wolontariuszka.
-Nigdy w życiu nie mogłam pomyśleć, że teraz ja będę miała taką możliwość jeżdżenia gdzieś na wschód . Teraz to nie ja jestem tym, kto bierze jakieś prezenty, tylko mogę dawać coś z siebie. ) Myślę, że to jest takie piękne i budujące dla nas wszystkich – tłumaczyła.
Przekazane wsparcie trafi do katolików w 13 krajach – od Litwy po Kazachstan.
K.K.