Pożar w katedrze w Nantes nad Loarą wywołał dyskusję na temat bezpieczeństwa francuskich świątyń.

Niemal w każdej wiosce we Francji można natknąć się na zabytkowe świątynie – romańskie, gotyckie, renesansowe – małe kościółki, bazyliki i katedry. W każdej z tych świątyń są cenne zabytki sztuki, gromadzone tam przez stulecia.

W sposób graniczący z cudem ocalały relikwie i dzieła sztuki w straszliwie zniszczonej katedrze Notre Dame w Paryżu. Teraz poza barokowymi organami spłonęły zabytki w gotyckiej katedrze w Nantes, w tym renesansowy grobowiec Franciszka II Bretońskiego i jego małżonki.

Według ekspertów, kościoły we Francji są w niewystarczający sposób zabezpieczane na co dzień i w czasie prac remontowych. W 1972 roku w trakcie pracy dekarzy na katedrze w Nantes spłonął jej dach.

Minister ekonomii i finansów Bruno Le Maire poinformował, że państwo francuskie bierze na siebie obowiązek odrestaurowania katedry. Po ogłoszeniu apelu fundacji na rzecz dorobku narodowego zebrano już 30 tysięcy Euro.

IAR