Dlaczego Paweł Lisiecki nie został kandydatem na prezydenta Warszawy?
Dokończenie budynku komunalnego przy ul. Stolarskiej oraz rozpoczęcie budowy obwodnicy Pragi – to główne plany Pawła Lisieckiego na najbliższe miesiące. Burmistrz Pragi-Północ, w piątkowym „Poranku z Radiem Warszawa” mówił o celach, które Urząd Dzielnicy chce podjąć jeszcze przed wyborami samorządowymi. Lisiecki wyjaśnił również dlaczego nie został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta stolicy.
Paweł Lisiecki, poseł na Sejm VIII i IX kadencji z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, był już burmistrzem Pragi-Północ w latach 2014–2016. W 2024 roku ponownie objął to stanowisko. W najbliższych tygodniach, jeszcze przed wyborami samorządowymi które odbędą się w kwietniu, władze dzielnicy planują realizować m.in. działania dotyczące mieszkań komunalnych oraz tzw. obwodnicy Pragi.
– Dokładnie przedwczoraj rozmawiałem w Biurze Polityki Lokalowej na temat remontów i rewitalizacji tych nieruchomości, które należą do miasta i na które dzielnica ma wpływ. I zaznaczyłem, że dobrze by było, aby Praga jeśli nie w całości, to chociaż w części zachowała swój charakter dzielnicy z zasobem komunalnym. Naszym celem jest także dokończenie kilku inwestycji np. przy ul. Stolarskiej jest budowany budynek komunalny. Będzie tam około 70. mieszkań – mówił w „Poranku z Radiem Warszawa” Paweł Lisiecki.
Udało się pozyskać środki z budżetu państwa na budowę tzw. obwodnicy Pragi. Warto, by miasto w końcu rozpoczęło tę inwestycję – dodał Lisiecki.
– Trzeba powalczyć o to, by miasto rozpoczęło wreszcie budowę wschodniego odcinka obwodnicy Warszawy czyli tzw. obwodnicę Pragi. Na ten cel udało się pozyskać pieniądze z budżetu państwa i to niemałe, bo około miliarda złotych – powiedział burmistrz.
Paweł Lisiecki był brany pod uwagę jako potencjalny kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy w najbliższych wyborach samorządowych. Jednak w tej rywalizacji weźmie udział były wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński.
– Taka decyzja zapadła w gremiach szefostwa partii. Być może kiedyś będzie mi też dane reprezentować Prawo i Sprawiedliwość i ubiegać się o urząd prezydenta Warszawy. Natomiast w tej chwili uznano, że były wojewoda mazowiecki będzie lepszym kandydatem, który będzie w stanie stawić czoła Rafałowi Trzaskowskiemu – mówił gość Poranka.
W 2002 roku Paweł Lisiecki należał do Unii Polityki Realnej. W wyborach samorządowych 2002, jako przedstawiciel tej partii uzyskał z listy Prawa i Sprawiedliwości mandat radnego dzielnicy Praga-Północ. Uzyskiwał reelekcję także w roku 2006 i 2010. W 2005 roku wstąpił do PiS. Objął funkcję przewodniczącego dzielnicowych struktur tej partii oraz wszedł w skład jej krajowej komisji rewizyjnej. Od 2005 do 2007 był doradcą szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Mariusza Błaszczaka, a następnie kierował jego biurem poselskim. W listopadzie 2014 roku uzyskał mandat radnego Rady m.st. Warszawy, a w grudniu tego samego roku został wybrany na burmistrza Pragi-Północ.
W wyborach parlamentarnych w 2015 roku ponownie wystartował do Sejmu w okręgu warszawskim. Uzyskał mandat posła VIII kadencji, otrzymując 6865 głosów. Po wyborach do stycznia 2016 zachował stanowisko burmistrza Pragi-Północ. W wyborach parlamentarnych 2019 z powodzeniem ubiegał się o poselską reelekcję z okręgu warszawskiego, zdobywając 13 093 głosy. W 2023 bezskutecznie kandydował do Sejmu X kadencji. W styczniu 2024 został ponownie wybrany na burmistrza Pragi-Północ.
Poniżej cała rozmowa
Krzysztof Jędrasik