Home / Wiadomości  / Dlaczego kapłani odchodzą?

Dlaczego kapłani odchodzą?

Dlaczego kapłani odchodzą?
godongphoto / Shutterstock

Dlaczego niektórzy duchowni decydują się opuścić stan kapłański? Co dzieje się z ich nauczaniem, książkami, nagraniami czy duchowym dorobkiem? Te pytania coraz częściej pojawiają się we wspólnocie Kościoła. W audycji Szkoła RUT na antenie Radia Warszawa temat ten podjęli ks. prof. Marek Tatar oraz ks. dr Marcin Bodziak.

Jak zaznaczył ks. Tatar, zjawisko odejść z kapłaństwa nie jest nowe. W historii Kościoła pojawiało się wielokrotnie, choć dziś – w epoce błyskawicznego przepływu informacji – takie wiadomości rozchodzą się natychmiast i budzą duże emocje. Często stają się też przedmiotem medialnej sensacji.


Gdy odchodzi kapłan – co z jego nauczaniem?

Jednym z najczęstszych dylematów wiernych jest pytanie, czy można nadal korzystać z nauczania duchownego, który opuścił stan kapłański. Jak podkreślił ks. dr Bodziak, treści zgodne z nauczaniem Kościoła pozostają aktualne, nawet jeśli ich autor nie sprostał własnym zobowiązaniom.

„Jeżeli książki, artykuły czy podcasty kapłana mają imprimatur i nie zawierają błędów teologicznych – wciąż można z nich korzystać”. ks. dr Marcin Bodziak

Nauczanie to jest dobrem intelektualnym Kościoła, niezależnym od osobistych słabości autora. Problem pojawia się jednak na płaszczyźnie emocjonalnej: wierni, którzy wzrastali duchowo przy konkretnym kapłanie, mogą odczuwać zawód, żal, a nawet zgorszenie.

„To naturalne ludzkie reakcje – jednak należy pamiętać, że sakramenty są dziełem Chrystusa i Kościoła, a nie prywatną własnością księdza”. ks. prof. Marek Tatar

Zgorszenie czy rozczarowanie? Jak reagować jako wierni

Goście audycji wyjaśnili, że zgorszenie w sensie teologicznym nie oznacza jedynie oburzenia. To sytuacja, w której czyjeś moralne zło prowadzi drugą osobę do upadku duchowego. Dlatego tak ważne jest, by odróżniać emocjonalne rozczarowanie od rzeczywistego zgorszenia.

„Kiedy słyszymy o odejściu kapłana, nie powinniśmy sądzić całego Kościoła przez pryzmat jednej osoby. To poważny błąd logiczny, który szczególnie dotyka ludzi słabiej ugruntowanych w wierze”. ks. dr Marcin Bodziak

Kościół jako święta wspólnota nieświętych ludzi

Kard. Joseph Ratzinger – późniejszy papież Benedykt XVI – określił Kościół mianem „świętej wspólnoty nieświętych ludzi”. Do tego cytatu odwołał się ks. prof. Tatar, zwracając uwagę, że wierni często idealizują duchownych, oczekując od nich doskonałości moralnej. Tymczasem kapłani również pozostają w drodze, narażeni na słabości i pokusy.

Kościół nie jest wspólnotą ludzi doskonałych, ale tych, którzy ciągle się nawracają. Dlatego odejście jednego z duchownych powinno być dla wspólnoty nie tyle powodem do potępienia, co wezwaniem do modlitwy i refleksji.

Co oznacza „odejście ze stanu kapłańskiego”?

Wielu wiernych nie rozumie, co dokładnie oznacza informacja, że ksiądz „zrezygnował z kapłaństwa”. Jak tłumaczy ks. prof. Tatar, kapłaństwo jest sakramentem, a nie funkcją – dlatego nie można go „porzucić”. Kapłan przyjmuje na zawsze nieusuwalny charakter święceń.

W wyjątkowych sytuacjach Stolica Apostolska może udzielić duchownemu dyspensy od obowiązków wynikających z kapłaństwa, jednak sam sakrament pozostaje.

„Ksiądz pozostaje księdzem – nawet jeśli nie pełni posługi. W sytuacji zagrożenia życia ma on obowiązek udzielić sakramentów ważnie i skutecznie”. ks. prof. Marek Tatar

Celibat – dar z siebie dla Kościoła

Jednym z tematów poruszonych w audycji była kwestia celibatu, czyli życia w bezżeństwie. W Kościele łacińskim jest on obowiązującą normą i ma charakter dyscyplinarny, a nie dogmatyczny. Oznacza to, że nie wynika z istoty sakramentu, lecz z decyzji Kościoła, by kapłani mogli w pełni poświęcić się służbie wspólnocie.

Ks. Bodziak przywołał trzy klasyczne argumenty teologiczne przemawiające za celibatem, opisane w encyklice Pawła VI Sacerdotalis Caelibatus:

  • Chrystocentryczny – kapłan naśladuje Chrystusa, który sam żył w celibacie;
  • Eschatologiczny – bezżeństwo zapowiada życie wieczne, w którym „nie będą się żenić ani za mąż wychodzić”;
  • Eklezjologiczny – celibat pozwala duchownemu w pełni oddać serce Kościołowi, który jest jego oblubienicą.

Niebezpieczeństwo „celebryckiego” kapłaństwa

W dalszej części rozmowy poruszono problem współczesnego celebrytyzmu duchowieństwa. Zdaniem ks. Tatara istnieje ryzyko, że niektórzy kapłani bardziej skupiają się na aktywności medialnej niż na duchowej głębi swojego powołania.

„Kapłan musi najpierw wiedzieć, kim jest, zanim zacznie działać. Bez tego staje się tylko rzemieślnikiem sakramentów”.
ks. prof. Marek Tatar

Goście audycji zgodzili się, że Kościół potrzebuje kapłanów kontemplatywnych, a nie medialnych. W świecie przepełnionym informacjami i emocjami, duchowni powinni przypominać o ciszy, modlitwie i sakramentalnym wymiarze swojej posługi.

Doświadczenie słabości jako wezwanie do wiary

Odejścia z kapłaństwa mogą być bolesne, ale – jak podkreślili rozmówcy – mogą też stać się dla wspólnoty okazją do duchowego oczyszczenia.

„Każde takie wydarzenie przypomina nam, że Kościół jest święty świętością Boga, a nie doskonałością swoich członków”. ks. dr Marcin Bodziak

Dojrzały wierny, który zna nauczanie Kościoła i ma osobistą relację z Chrystusem, potrafi spojrzeć na takie sytuacje z wiarą, a nie z rozczarowaniem. Dla wielu może to być impuls do modlitwy za kapłanów i refleksji nad własnym życiem duchowym.

Nowe wyzwania: media, autorytety i misja nauczania

Na zakończenie audycji prowadzący i goście zwrócili uwagę na rosnący wpływ świeckich komentatorów religijnych w mediach społecznościowych. Niektórzy z nich, mimo braku teologicznego przygotowania, zdobywają dużą popularność i stają się opiniotwórczy.

Kościół ma narzędzie, które pozwala weryfikować nauczycieli wiary: misję kanoniczną, czyli oficjalne upoważnienie do nauczania w imieniu Kościoła.


Najważniejsze wnioski

  1. Nauczanie zgodne z doktryną Kościoła pozostaje wartościowe niezależnie od osobistych słabości autora.
  2. Zgorszenie teologiczne to coś więcej niż emocjonalne oburzenie – to realne prowadzenie do upadku duchowego.
  3. Kapłaństwo ma nieusuwalny charakter; dyspensa dotyczy obowiązków, nie samego sakramentu.
  4. Celibat jest normą dyscyplinarną, uzasadnioną teologicznie i pastoralnie.
  5. Kościół potrzebuje kapłanów zakorzenionych w modlitwie, a nie w medialnym rozgłosie.


FAQ: Częste pytania

Czy można nadal korzystać z książek i nagrań kapłana, który odszedł? Tak, jeśli są zgodne z nauką Kościoła i nie zawierają błędów teologicznych.

Czy ksiądz, który otrzymał dyspensę, nadal jest kapłanem? Tak, sakrament wyciska nieusuwalne znamię – dyspensa dotyczy obowiązków. Taki duchowny może przyjąć sakrament małżeństwa, gdyż kapłaństwo nie zależy od celibatu. Celibat przynależy do dyscypliny kościelnej, gdyż jako konieczny został rozpoznany przez Kościół na przestrzeni dziejów. Nie był jednak koniecznością od początku. Czy zgorszenie to po prostu oburzenie? Nie. Zgorszenie teologiczne oznacza realne doprowadzenie drugiej osoby do grzechu lub upadku w wierze.

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close