Dekret o zasadach bezpieczeństwa, higieny i duszpasterstwa w Diecezji Warszawsko-Praskiej
Dekret ws. bezpieczeństwa i higieny oraz duszpasterstwa w czasie pandemii. Ordynariusz Diecezji Warszawsko-Praskiej Biskup Romuald Kamiński przypomina obowiązujące zasady.
Dyspensa od niedzielnego i świątecznego uczestnictwa we Mszy św. została udzielona już w marcu. Nadal można z niej korzystać. Tym bardziej w związku z ograniczeniami dotyczącymi liczby uczestników zgromadzeń religijnych w „strefie czerwonej”. W kościele może znajdować się 1 osoba na 7 m². Należy zakrywać usta i nos.
– Ważną rzeczą jest to, że stosowanie maseczek czy innych elementów, które zakrywają nos i usta dotyczy nie tylko wiernych, ale też kapłanów posługujących w kościele poza kapłanem, który akurat przewodniczy liturgii. Oznacza to, że kapłan, który spowiada, zbiera tacę, kapłani, którzy wychodzą do wiernych, żeby udzielić Komunii Świętej, też powinni zaopatrywać się w maseczki czy inne elementy, które zakrywają nos i usta – poinformował rzecznik Diecezji Warszawsko-Praskiej, Jakub Troszyński.
Należy umożliwić wiernym przyjęcie Komunii Świętej zarówno do ust, jak i na rękę. Nie można wymuszać jednej lub drugiej formy. W konfesjonałach trzeba umieścić środki do dezynfekcji, folie ochronne i często je wymieniać. Kapłani nie powinni spowiadać w konfesjonałach zamkniętych.
Dekret mówi też o zbliżających się świętach listopadowych.
– Nawiedzamy wtedy groby bliskich, modlimy się za nich. Jest apel Księdza Biskupa i też Przewodniczącego Episkopatu, żeby rozłożyć te odwiedziny nie tylko na 1 i 2 listopada, ale na całą oktawę, a może i kolejne dni. O tym też mówi dokument wydany w Watykanie. Wiemy już, że odpust zupełny, który zwykle możemy uzyskać modląc się za zmarłych i nawiedzając groby w dniach oktawy uroczystości Wszystkich Świętych, można teraz uzyskać przez cały listopad – dodał Jakub Troszyński.
Spotkania grup formacyjnych nie powinny odbywać się w tym czasie. Jeśli są konieczne, może w nich uczestniczyć do 10 osób.
Bp Romuald Kamiński zapewnił o modlitwie.
Agata Pniewska