Home / Wiadomości  / Czy to niewinna zabawa?

Czy to niewinna zabawa?

Czy to niewinna zabawa?
fot.canva

Dziś w Poranku z Radiem Warszawa ksiądz Mateusz Szerszeń, michalita i redaktor naczelny dwumiesięcznika „Któż jak Bóg”, mówił o duchowych zagrożeniach związanych z praktykami nawiązującymi do obcych wierzeń.

 

Kapłan odniósł się na początku do jogi.

 

– Wydaje mi się, że trzeba na problem spojrzeć szerzej. Kościół nie zawsze wypowiada się na temat wszystkich zagrożeń duchowych i nie mamy oficjalnego stanowiska Kościoła na temat na przykład jogi. Nie zmienia to jednak faktu, że jeżeli spojrzymy na to od strony duchowej, to musimy pamiętać, że joga nie zrodziła się w próżni . Ona na pewno nie jest praktyką, która jest związana z zachodnią cywilizacją, z kulturą chrześcijańską. Tam  wątek religijny jest bardzo ważny– wyjaśniał.

 

Czy uprawianie jogi jest bezpieczne?

 

W teologicznym ujęciu możemy powiedzieć, że sięgając po tę praktykę, pośrednio możemy popełnić poważny grzech – wskazał ksiądz Mateusz Szerszeń.

 

-Mimo wszystko, joga w  swoim pierwotnym znaczeniu ma na celu wywołać w człowieku pewną duchową przemianę. Problem polega na tym, że katolickie stanowisko wobec samego katolicyzmu mówi o tym, że droga Jezusa Chrystusa, czyli chrześcijaństwo, jest jedyną drogą prawdy. To znaczy, poszukiwanie poprzez inne religie prawdy jest tak naprawdę złamaniem pierwszego przykazania – wskazał duchowny.

 

Gość Poranka z Radiem Warszawa nawiązał również do Halloween. Ksiądz przestrzegł przed lekceważeniem jego pogańskiego rodowodu i kultury strachu. Jak dodał, nie są to jedyne aspekty, które dostrzega w tym kontekście.

 

– Ale chciałbym spojrzeć na problem od strony pedagogicznej, bo wydaje mi się, że tu jest największe zagrożenie. Ono polega głównie na tym, że w klasycznym rozumieniu wychowania młodego człowieka otacza się takimi wartościami jak dobro, prawda i piękno.  Już starożytni zauważyli, że jeżeli człowiek rozwija się w środowisku, w którym panuje kłamstwo, zło i brzydota, to jego dalsze wychowanie stoi pod wielkim znakiem zapytania -podkreślił .

 

Jednocześnie nawiązał do psychicznego wyjaśnienia popularności święta, które przyszło do Polski z Zachodu.

Dlaczego  obchodzenie Halloween niesie ze sobą zagrożenia?

 

– Ta kultura brzydoty, wyśmiewania się ze śmierci, to jest nasze odreagowanie strachu przed śmiercią.  To znaczy, jeżeli ktoś nie zrozumie przesłania chrześcijańskiego na temat śmierci, to będzie się jej bardzo bał. A prawdą,  ewangeliczną, Jezusową na temat śmierci jest przede wszystkim to, że po pierwsze,  Pan Jezus nie straszył śmiercią, Pan Jezus widział śmierć w perspektywie zmartwychwstania i mówił, że to życie, które my dzisiaj prowadzimy,  nie jest życiem prawdziwym -zaznaczył ks. Mateusz Szerszeń.

 

Ksiądz Szerszeń przypomniał też, że dla chrześcijan śmierć nie jest powodem do lęku, lecz zaproszeniem do życia wiecznego.

 

Cała rozmowa tutaj

 

A.C.

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close