Czy Warszawa jest bezpiecznym miastem? Takie pytanie zadaliśmy sobie w dzisiejszym Poranku z Radiem Warszawa. Kiedyś źródłem zagrożeń były konkretne miejsca na mapie stolicy. Dziś sytuacja się zmieniła. Na ulicach często możemy spotkać patrole w okolicach najważniejszych punktów komunikacyjnych.

– Problemem jest niewątpliwie przestępczość narkotykowa. W momencie kiedy mamy do czynienia z czerpaniem korzyści materialnych z nielegalnego procederu, możemy spodziewać się dużej ilości podobnych przypadków. My z pewnością będziemy się pojawiać w zagrożonych rejonach i zwalczać tego typu działalność – mówił w porannej rozmowie Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji.

W ostatnich tygodniach funkcjonariusze dokonali wielu zatrzymań dilerów narkotykowych. Zagrożone rejony są obserwowane przez służby. Dotyczy to między innymi ulicy Brzeskiej.

– Stołeczna Policja w wielu sytuacjach pokazała swoją skuteczność – mówił podinspektor Sylwester Marczak.

Jak podkreślał policjant dotyczy to codziennej pracy wydziałów na ulicach. Zabezpieczenia służb wymagają również wydarzenia, które odbywają się w Warszawie. Obecnie garnizon działający na terenie stolicy liczy realnie 9 000 funkcjonariuszy pełniących służbę.

– Ogromne wsparcie stanowi również Straż Miejska czy służby takie jak Centralne Biuro Śledcze Policji, które dbają o bezpieczeństwo mieszkańców – przypomniał podinspektor Sylwester Marczak.

Cała rozmowa tutaj

Przypomnijmy, że poza telefonem alarmowym możemy korzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, dzięki której policjanci uzyskują informację o konkretnych niebezpieczeństwach.
Według danych Komendy Stołecznej Policji tylko w 2022 roku funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 874 kilogramy narkotyków oraz przeprowadzili 13 000 interwencji.

Artur Chmielewski