Watykan rozpatruje kilkanaście doniesień na polskich duchownych dotyczących wykorzystywania seksualnego nieletnich – informuje publicysta Tomasz Krzyżak.

Początkiem zmian w polskim Kościele może być sprawa bp. Edwarda Janiaka.

Przypomnijmy, że 25 czerwca, papież Franciszek odsunął hierarchę od pełnienia obowiązków ordynariusza diecezji kaliskiej.

Decyzja była pokłosiem filmu braci Sekielskich: „Zabawa w chowanego”, w którym pokazano, że bp kaliski chronił księdza-pedofila. Po emisji filmu prymas Polski abp Wojciech Polak złożył w Nuncjaturze Apostolskiej doniesienie w tej sprawie.

Po kilku tygodniach papież podjął decyzję w sprawie bp. Janiaka i nakazał mu także opuszczenie diecezji kaliskiej.

– To działania przełomowe – mówił w Poranku „Siódma9” publicysta „Rzeczpospolitej” Tomasz Krzyżak.

– Do tej pory mówiło się o problemie, ale w pewnym sensie był on odsuwany na bok, był on bagatelizowany. Teraz wydaje się, że wewnątrz Episkopatu istnieje świadomość, że pewnych spraw nie udało się załatwić we własnym gronie, musiał nas do tego przycisnąć świat tak skutecznie, że w tej chwili chyba za to weźmiemy się – mówił Tomasz Krzyżak.

Sprawa bp. Edwarda Janiaka jest poważnym testem dla polskiego Kościoła.

– Zatuszowanie tej sprawy czy też jej zamiecenie pod dywan, jej niewyjaśnienie byłoby trudne po tym, co widzieliśmy w filmie Sekielskich. Ale musimy rozróżniać dwie sprawy, odpowiedzialność karną w obrębie prawa cywilnego, prawa państwowego, gdzie tutaj, jak wydaje się, że wszystko przez kurię i przez biskupa zostało zrobione dobrze. Natomiast inną sprawą jest odpowiedzialność z punktu widzenia prawa kanonicznego, gdzie ta sprawa została zawalona – dodał Tomasz Krzyżak.

Po odsunięciu od obowiązków bp. Janiaka tymczasowym zarządcą diecezji kaliskiej został metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś.

Według Tomasza Krzyżaka, obecnie Watykan ma do czynienia z co najmniej 15-toma doniesieniami dotyczącymi polskich hierarchów.

Publicysta „Rzeczpospolitej” Tomasz Krzyżak: