Warszawskie ulice coraz bezpieczniejsze. Z roku na rok spada liczba wypadków drogowych w stolicy oraz liczba ich ofiar. Wpływ na taki stan rzeczy mogą mieć przepisy, ich egzekwowanie oraz poprawiający się stan infrastruktury drogowej.
– W minionym roku mieliśmy najmniej wypadków: 610 wypadków drogowych w Warszawie. Było też najmniej ofiar śmiertelnych – 29, najmniej ofiar wśród pieszych – 11. Każda ta liczba to za dużo, ale to mimo wszystko jest najmniej w historii – podkreśla rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Jakub Dybalski.
Zarząd Dróg Miejskich przedstawił także wstępny bilans za minione 7 miesięcy bieżącego roku.
– W tym roku wiemy, że do końca lipca mieliśmy 12 ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w Warszawie: 6 osób w samochodach – 2 kierowców 4 pasażerów, 5 pieszych, jedna rowerzystka – wylicza Dybalski.
Podczas projektowania i remontów dróg, najważniejsze jest bezpieczeństwo pieszych. To niechronieni uczestnicy ruchu drogowego.
– Jeszcze w poprzedniej dekadzie zrobiliśmy kompleksowy audyt przejść dla pieszych. Jest on dla nas podstawą decyzji o tym, w jakiej kolejności, które przejścia dla pieszych przebudowywać i poprawiać bezpieczeństwo – wskazuje rzecznik.
Takie działania przynoszą wymierne rezultaty.
– W 2018 roku jeszcze przed pandemią mieliśmy w Warszawie 240 wypadków na przeciach dla pieszych. Zeszły rok to 105 wypadków na przejściach dla pieszych, więc ten spadek jest olbrzymi, a jak porównamy te dane rok do roku, ten spadek jest w miarę stały. Te liczby miały dosyć duży tąpnięcie w momencie, kiedy zaczęła się pandemia. Baliśmy się, że kiedy pandemia się skończy, to wróci do wyższego poziomu. Nie wróciło, spada dalej. To też nas cieszy – podkreśla Jakub Dybalski.
W porównaniu z minionym rokiem nastąpił także wzrost liczby kolizji drogowych o 583. O 13 więcej wypadków było spowodowanych przez kierujących pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
W.D.