Muzeum Warszawy ma w swoich zbiorach tysiące fotografii. Nie wszystkie jeszcze udało się dokładnie opisać. Pomóc mogą w tym mieszkańcy.
– Widzimy pewien obraz, ale chcemy wiedzieć, co na nim się znajduje. Wykorzystujemy platformę Velehanden, co oznacza wiele rąk, których potrzebujemy do udostępniania dziedzictwa. Są nim fotografie Warszawy z lat 50-tych, 60-tych i 90-tych – mówi Karolina Puchała-Rojek, kierowniczka działu Centrum Fotografii Muzeum Warszawy.
Muzeum liczy na osoby z każdej grupy wiekowej. Przydać może się nie tylko pamięć, ale i umiejętności cyfrowe. Pomocne w opisywaniu zdjęć może być także korzystanie ze źródeł historycznych, zarówno tych ogólnodostępnych jak i własnych
– Można pobawić się w detektywa. Z historycznymi mapami a także zdjęciami, które znajdują się w internecie, nasze zdjęcia porównywać i opisywać – dodaje kierowniczka.
Opisywanie fotografii odbywać się będzie przez aplikację internetową. Trzeba będzie założyć konto.
– Program przydziela losowo zdjęcie. Jeśli rozpoznajemy okolicę, wypełniamy datę, piszemy, co widzimy, nadajemy tytuł zdjęciu i klikamy na przycisk „Następne”. Jeżeli nie wiemy, co jest na zdjęciu, również możemy poprosić o inne zdjęcie – wyjaśnia Karolina Puchała-Rojek.
Na osoby, które poprawnie opiszą zdjęcia, po sprawdzeniu z innymi opisami, czekają punkty. Będzie można wymieniać je na nagrody.
Cała akcja rusza w poniedziałek 27 listopada. W sobotę 2 grudnia o godz. 14:00 w Kinie Syrena odbędzie się także spotkanie ze specjalistą do spraw ikonografii Piotrem Głogowskim.
Wojciech Dudkowski