Pięciochatki na Woli zagrożone. Mieszkańcy martwią się o ich przyszłość. Z ich relacji wynika, że przeciekają dachy tych zabytkowych budynków. Do sprawy ustosunkował się burmistrz dzielnicy Wola, Krzysztof Strzałkowski.
– Jeden z budynków palił się kilka lat temu. Zabytkowy dach tego budynku nie nadawał się do eksploatacji. Mieszkańcy byli wtedy ewakuowani, a po remoncie wrócili do swoich domów. Nowy dach zdaniem wielu społeczników odstaje od tego jak historycznie wyglądał – mówi burmistrz Woli.
– Wątpliwość u mieszkańców budzą także pozostałe dachy. Zwracają szczególną uwagę na ich szczelność. Zwróciliśmy się do konserwatora zabytków, aby przyjrzał się sprawie – dodaje Krzysztof Strzałkowski.
Budynki zostały wybudowane w okresie międzywojennym. Służyły jako domy mieszkalne pracownikom kolei. Obecnie zabytkowymi obiektami administrują Polskie Koleje Państwowe.
Krzysztof Strzałkowski:
Greta Sulik