Dokładnie rok temu, 13 sierpnia 2021 roku, zmarł abp Henryk Hoser – lekarz i misjonarz. W latach 2008–2017 ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej.

Przed rokiem 2008 abp Henryk Hoser pełnił funkcję sekretarza pomocniczego Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów i był przewodniczącym Papieskich Dzieł Misyjnych. Już w 1975 roku, jako młody kapłan-pallotyn, wyjechał na misję do Rwandy. Pełnił tam funkcje proboszcza i animatora duszpasterstwa rodzinnego.

Od początku wykazywał się wielkim zaangażowaniem misyjnym – wspomina ks. Czesław Parzyszek.

– To człowiek bardzo wielkiej przyjaźni, dobroci i bardzo oddany. Byłem jego prefektem alumnów w seminarium także współpracowaliśmy. Stworzył specjalną wspólnotę misyjną już w seminarium. Też jako prowincjał bardzo dobrze mi się z nim współpracowało. On był w Rwandzie najpierw moim delegatem. Trzeba powiedzieć, że od początku ten duch misyjny w nim żył – mówi ks. Czesław Parzyszek.

Abpa Hosera cechowała pogoda ducha i umiejętność współpracy z innymi – dodaje ks. Czesław Parzyszek.

– Wspominam go jak najpiękniej. Było to człowiek do współpracy, człowiek bardzo pogodny. Potrafił prawie na każdy temat od razu mówić. Nie było żadnych problemów. Umiał współdziałać zresztą w różnych ciałach także tam w Afryce, gdy chodzi o sprawy rodziny i leczenie tam ludzi zranionych. To było dla niego bardzo ważne – wyjaśnia kapłan.

Abp Henryk Hoser w strukturach Konferencji Episkopatu Polski był m.in. przewodniczącym Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych, wszedł w skład Komisji ds. Misji i Rady ds. Rodziny. Od 2018 roku, na polecenie papieża Franciszka, pełnił funkcję specjalnego wysłannika Stolicy Apostolskiej w Medjugorie – w Bośni i Hercegowinie.

Duchowny zmarł po długiej chorobie 13 sierpnia minionego roku, w wieku 78 lat. Odszedł w 48. roku kapłaństwa, po 17. latach posługi biskupiej.

13 sierpnia o godzinie 18, w Konkatedrze na Kamionku, zostanie odprawiona uroczysta Msza Święta w intencji śp. arcybiskupa Hosera. Do godziny 17, można również nawiedzić kryptę w katedrze św. Floriana na Pradze, gdzie spoczywa ciało zmarłego arcybiskupa.

Krzysztof Jędrasik