W piątek 6 marca,  sanktuarium św. Ojca Pio na Pradze-Południe było kościołem stacyjnym w Warszawie. Wieczornej Msz świętej przewodniczył Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej bp. Wiesław Lechowicz.

W homilii, duchowny podkreślił, że nawrócenie to zmiana myślenia i postępowania.

– Trzeba nam myśleć dalekowzrocznie. W przypadku ludzi wierzących w Boga, w przypadku
wyznawców Jezusa Chrystusa oznacza myślenie w perspektywie naszego zbawienia – powiedział bp Lechowicz.

Zwrócił jednocześnie uwagę, że nawrócenie nie dokonuje się natychmiast. Jest to proces, który wymaga czasu i ludzkiego zaangażowania.

– Trzeba się zastanawiać, trzeba wciąż myśleć – czy nasz życie, nasz sposób wartościowania odpowiada woli Pana Boga. To jest postawa. To jest punkt wyjścia – podkreślił bp Lechowicz.

Przywołując przykład życia Apostołów zauważył, że życie w bliskości z Chrystusem nie gwarantuje automatycznie
przemiany człowieka. Jest jednak szansą na to, że jeśli nawet zbłądzimy, będziemy mieli do Kogo wrócić – tłumaczył biskup.

Bp. Wiesław Lechowicz:

W sobotę – 7 marca, kościołem stacyjnym w stolicy jest parafia św. Stanisława Kostki na Zoliborzu.

Magdalena Gronek