29 września minęła kolejna rocznica poświęcenia warszawsko-praskiej katedry św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika. Z tej okazji ordynariusz diecezji bp Romuald Kamiński odprawił Mszę świętą w Kaplicy Kurialnej na Pradze.

Z powodu remontu praska katedra pozostaje nadal zamknięta. Zakończenie prac planowane jest do końca tego roku. Dlatego rocznicę poświęcenia świątyni obchodzono w kaplicy znajdującej się obok katedry.

W homilii biskup Romuald Kamiński zaznaczył, że początki tego, co my nazywamy świątynią miały miejsce wówczas, kiedy naród izraelski zakończył wędrówkę do ziemi obiecanej. Wtedy prorok Natan zachęcał króla Dawida do troski o Dom Boży.

– Czy zwróciliście uwagę na mój dom? A tym domem był mocno już sfatygowany namiot, w którym była Arka Przymierza. Ktoś powie: Bóg nie potrzebuje dostatnich świątyń. Bóg nie, ale my tak – mówił duchowny.

Dzięki świątyniom Bóg jest obecny pośród naszej codzienności – dodał bp Romuald Kamiński.

– Świątynia to znak obecności Pana pośród swego ludu, pośród naszych domostw, miejsc pracy, wypoczynku, nauki, kultury itd. to jest miejsce które organizuje w sposób zewnętrzny i wewnętrzny całą wspólnotę – zaznaczył biskup.

Czwartkowa Msza Święta w Kaplicy Kurialnej przy ul. Floriańskiej otworzyła także nowy rok pracy Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Warszawsko-Praskiej. Ten dzień jest również świętem patronalnym Katolickiego Ośrodka Adopcyjnego.

Homilia bp. Romualda Kamińskiego:

Krzysztof Jędrasik