Trudne sytuacje weryfikują nasz system wartości i uczą zaufania Bogu – podkreślił bp Romuald Kamiński. W trzecią niedzielę Wielkiego Postu biskup warszawsko-praski przewodniczył mszy św. w bazylice katedralnej św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika. Liturgia transmitowana była on line na stronie diecezji i na stronie radia Warszawa.
W homilii bp Kamiński podkreślił, że doświadczenie pandemii koronawirusa odsłania kruchość ludzkiego życia i doczesnych zabezpieczeń.
– Cóż my znaczymy, jacy słabi jesteśmy, krusi, niezaradni. Wystarczy niewidzialny wirus, który potrafi zdezorganizować funkcjonowanie wielkich, możnych wspólnot. Nieporadni jak małe dzieci – powiedział duchowny zachęcając do zaufania Bogu.
Stwierdził, że ostatnie dni są także weryfikacją odniesienia do drugiego człowieka.
– Te doświadczenia zaczynają nas uczyć prawdziwej, a nie udawanej czy deklarowanej miłości wobec bliźniego. Jak musimy się reflektować czy tę miłość nie pozostaje tylko w sferze teoretycznej. Musimy dać naprawdę z siebie, by to było przekonywujące i autentyczne – podkreślił bp Kamiński.
Na zakończenie biskup warszawsko-praski zaapelował o właściwe wykorzystanie czasu Wielkiego Postu – by podejmowane wysiłki zaowocowały głębszym nawróceniem serca.
Magdalena Gronek