Bp Janocha: Chrześcijaństwo to nieustanne „dzisiaj”
„Ilekroć czytamy słowo Boże, ono wypełnia się dzisiaj” mówił bp Michał Janocha. Biskup pomocniczy warszawski przewodniczył uroczystej Mszy Św. w Świątyni Opatrzności Bożej. Udzielił posługi lektoratu 125 kandydatom.
W homilii duchowny zaznaczył, że chrześcijaństwo to nieustanne „dzisiaj”.
– My często jesteśmy kuszeni, żeby nie żyć „dzisiaj”. Jesteśmy kuszeni, aby żyć wspomnieniami. Ta pokusa częściej dotyka osób starszych. Można tak żyć, będąc uwięzionym w przeszłości.. Wy, młodzi, w naturalny sposób więcej myślicie o przyszłości. Zarówno wspomnienia, jak i plany to rzecz dobra, ale czasem można być też więźniem przyszłości. Tymczasem Bóg działa nie wczoraj i nie jutro, ale teraz (…) Często ulegamy pokusie narzekania: „Gdybym to był zdolniejszy, zdrowszy, żył gdzie indziej…” To są pokusy, które nas odprowadzają od chwili obecnej, a łaska Boża jest tu i teraz, dzisiaj – zaznaczył biskup pomocniczy warszawski.
Bp Janocha wskazał, jak żyć słowem Bożym każdego dnia: chodzi o to, żeby płonął w nas ogień, który Bóg nam daje przez swoją łaskę i słowo. To wymaga skupienia i koncentracji.
– Potrzeba odrzucić setki, tysiące, miliony, miliardy słów, które są puste, próżne, które kłamią albo przynajmniej nie wnoszą nic. Trzeba umieć odrzucić pokusy tkwienia w telefonie komórkowym, bo jeżeli ktoś jest zanurzony w tych mediach po uszy, to on nie usłyszy Bożego słowa, a jeśli je usłyszy, to nie będzie w stanie go pojąć (…) Dlatego tak ważna jest modlitwa, cisza, adoracja – dodał.
Dzisiejsza uroczystość zakończyła 52. edycję kursu lektorskiego w archidiecezji warszawskiej. Przez pół wieku kurs zyskał on ponad 5 tysięcy absolwentów.
Homilia bp. Janochy:
Agata Pniewska