Dziś uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, potocznie zwana Bożym Ciałem. Uroczystość w Kościele katolickim sprawowana jest dla uczczenia Jezusa Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Obchodzona jest w czwartek po oktawie Zesłania Ducha Świętego i jest świętem nakazanym. Katolicy mają obowiązek uczestniczyć w tym dniu we mszy świętej.
Pierwszy naczelny kapelan Duszpasterstwa Więziennego RP, ksiądz infułat Jan Sikorski mówi, że Boże Ciało jest jedną z największych tajemnic naszej wiary.
– Jezus Chrystus, druga osoba Trójcy Świętej, wstępuje, wciela się w człowieka. On zostaje pod postacią Chleba i Wina tak, że my, ludzie zmysłowi, możemy Boga nieskończonego dotknąć – żywego i prawdziwego – podkreśla duchowny.
Były proboszcz parafii św. Józefa na warszawskim Kole dodaje, że tajemnica Wcielenia oznacza, że sam Bóg wciela się w nasze ludzkie ciało.
– Bóg żył, mówił, cierpiał, spał, nauczał ludzkim głosem i ludzkimi sformułowaniami. Dzisiaj On w swoim Ciele zostaje pod postacią Chleba i Wina. Musi być w każdym człowieku miejsce na odpowiedź, na wiarę, kiedy Jezus przychodzi poprzez swoje Ciało, poprzez Boże ale też i ludzkie Ciało. Człowiek wtedy sam staje się żywą monstrancją, w człowieku jest wtedy Chrystus, Jego Boże Ciało – mówi ksiądz infułat Jan Sikorski.
W Polsce uroczystość Bożego Ciała została wprowadzone przez biskupa Nankera na synodzie w Krakowie w 1320 roku. Zewnętrzną formę święta stanowią procesje prowadzone do czterech ołtarzy. Przenoszona jest w nich monstrancja z Najświętszym Sakramentem. Na zakończenie procesji udzielane jest uroczyste błogosławieństwo sakramentalne.
IAR