Bezpieczne zabawy w czasie pandemii na Woli
W parku Szymańskiego urząd dzielnicy zorganizował kreatywne gry podwórkowe. Można w nie grać rodzinnie z zachowaniem dystansu społecznego, bez udziału osób trzecich.
Do grania w gry zachęca burmistrz Woli, Krzysztof Strzałkowski.
–Na chodnikach w Parku im. Edwarda Szymańskiego można przenieść się do czasów, kiedy królowały gry podwórkowe, a chodniki miejskie były zamalowywane kredą. Gra w klasy, niebo, gra w kapsle, gąsienica A-Z, Ślimak, Twister, Spirala i Pajęczyna to atrakcje, które ozdobiły park w różnych jego częściach. Do zabaw, które były czymś zwyczajnym w latach 80. i 90., nie potrzeba specjalistycznego sprzętu, a mogą być nowością i odkryciem dla najmłodszych mieszkańców Woli – tłumaczy burmistrz.
Gry rozłożone są po całym parku.
– Każda z gier zlokalizowana jest w innej części parku, co zapewnia zachowanie niezbędnego w dzisiejszych czasach dystansu społecznego i stanowi dodatkową zabawę przy ich znajdowaniu – dodaje Krzysztof Strzałkowski.
Gry podwórkowe na Woli powstały przy użyciu metody, polegającej na zgrzewaniu specjalnego materiału termoplastycznego z nawierzchnią. Koszt inwestycji sfinansowanej z budżetu obywatelskiego to ponad 38 tysięcy złotych.
Greta Laura Sulik