Warszawscy radni jednogłośnie zagłosowali za kontrolą procedur antykorupcyjnych w stolicy. Procedury skontroluje komisja rewizyjna. Zbadane będą także działania związane z wydawaniem decyzji o warunkach zabudowy przez odwołanego już burmistrza Włoch Artura W.

Projekt uchwały złożył na czwartkowej (7.11.) sesji Rady Miasta przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej – Jarosław Szostakowski.

Rada Warszawy to nie tylko ciało uchwałodawcze, ale także organ kontrolny, który musi interweniować w takich przypadkach. Radny Marek Szolc z Koalicji Obywatelskiej zaznacza, że nie ma zgody na korupcje i na to, żeby ktokolwiek wpływał na decyzje administracyjne w Warszawie.

– Będziemy działać w pełni transparentnie i z zachowaniem najwyższych standardów (…) Mieliśmy do czynienia z wyjątkowo radykalnym przypadkiem korupcji. O wszystkim zadecyduje sąd, natomiast dowody nie przemawiają na korzyść Artura W. Musimy to zbadać jako radni, bo to jest nasz obowiązek wobec mieszkanek i mieszkańców Warszawy, aby to wyjaśnić. Traktujemy to bardzo poważnie – mówi radny Marek Szolc z Koalicji Obywatelskiej.

Radny Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Lasocki zaznacza, że komisja rewizyjna w końcu zacznie działać.

– Być może przebadamy całość zasad i regulacji antykorupcyjnych w Warszawie. Jest to potrzebne. To jest rzecz, która interesuje nas wszystkich. My też jesteśmy mieszkańcami i podatnikami i chcemy, żeby nasze lokalne społeczności dobrze działały. Na Włochach to działało źle. Pytanie jak to było w innych dzielnicach – mówi Dariusz Lasocki.

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu burmistrz Włoch Artur W. został złapany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne na gorącym uczynku tuż po przyjęciu łapówki w wysokości 200 tysięcy złotych.

Mówi stołeczny radny Koalicji Obywatelskiej Marek Szolc:

Mówi radny Prawa i Sprawiedliwości – Dariusz Lasocki:

Bartosz Święciński