Bartosz Brzyski o podwyżce wynagrodzeń dla polityków
Podwyżka wynagrodzeń między innymi dla prezydenta, premiera i posłów – tak przewiduje nowy projekt ustawy opublikowany na stronie Sejmu. Projekt przygotowany jest przez Komisję Regulaminową, Spraw Poselskich i Immunitetowych.
Zmiana przepisów zakłada, że poseł i senator będzie mógł zarobić 0,63 pensji podstawowej sędziego Sądu Najwyższego. Oznacza to pensję na poziomie ponad 12,5 tysiąca złotych brutto plus diety, czyli wskazuje to na podwyżkę o ponad 40 proc. w stosunku do obecnych zarobków.
W poranku Siódma9 Bartosz Brzyski z Klubu Jagiellońskiego mówił, że obecne pensje posłów i senatorów nie są wysokie.
– Tam więcej jest problemów, jeżeli chodzi o finansowanie chociażby biur poselskich. Stąd też często biorą się takie zjawiska jak zawyżanie kilometrówek i błędne rozliczanie tych rzeczy. To jest szerszy problem, dlatego staliśmy jako Klub Jagielloński na stanowisku, że jednak należałoby z czymś powiązać tę pensję poselską – tłumaczy Bartosz Brzyski.
Zaznacza jednocześnie, że wątpliwy jest moment, w którym ten projekt złożono.
– Pamiętajmy, że jesteśmy na etapie pandemii. Czekamy teraz na dane dotyczące II kwartału, tego jak skurczyła się nasza gospodarka. Cały czas ludzie czują się niepewnie w związku z tym, co nas czeka jesienią, nie wiedzą, jak sytuacja będzie rozwijać się, jak zachowa się nasza gospodarka. Myślę, że ta niepewność może budzić dyskomfort, jeśli ktoś obawia się o własne pensje, to dlaczego akurat podnoszone mają mieć je posłowie? – mówił Bartosz Brzyski.
Projekt zakłada również pensję dla pierwszej damy.
Bartosz Brzyski z Klubu Jagiellońskiego:
Bartosz Święciński