„Auschwitz to miejsce łączące tragedię Żydów i Polaków”
27 stycznia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Data nie jest przypadkowa. Odnosi się do momentu wkroczenia Armii Czerwonej na teren niemieckiego obozu śmierci Auschwitz-Birkenau.
Auschwitz to miejsce łączące tragedię Żydów i Polaków – mówił w Poranku z Radiem Warszawa Wojciech Saramonowicz, reżyser i scenarzysta filmu „Nazajutrz”.
– Nauka historii i świadomość o tym co działo się kiedyś, powinny być dla nas wszystkich przestrogą. Historia II Wojny Światowej i Holokaustu pokazuje do czego zdolny jest człowiek. Skoro podążał takimi, a nie innymi ścieżkami, musimy być świadomi, że choć tego nie chcemy, to może się powtórzyć jeśli w porę nie zareagujemy. Nie musimy daleko szukać, trwające wojny są wciąż ogromnym okrucieństwem także wobec ludności cywilnej. Za naszą wschodnią granicą dzieją się sceny jak sprzed lat – powiedział Wojciech Saramonowicz.
27 stycznia 1945 roku z niemieckiego obozu śmierci uwolniono łącznie około 7 tysięcy więźniów. W tym gronie znajdowało się 500 dzieci, które miały podzielić los dorosłych. Jak przypomniał w rozmowie filmowiec Wojciech Saramonowicz, do ludobójstwa doprowadziła obojętność i strach.
– Do tego ostatniego kroku, mordowania ludzi prowadziła obojętność i milczenie. To nie jest tak, że od razu zabijano ludzi. Najpierw doszło do dehumanizacji, odrzucenia od społeczeństwa i lekceważenia praw części ówczesnego społeczeństwa. Dlatego tak ważne jest, aby reagować na ataki wobec jakiejkolwiek grupy czy to religijnej, społecznej czy narodowej – dodał Wojciech Saramonowicz.
Jak podsumował gość porannej rozmowy, o historii zagłady Żydów i losach Polaków podczas II wojny światowej należy mówi w sposób obiektywny. Reżyser przypomniał o programie „Zawołani po imieniu” Instytutu Pileckiego w Warszawie, który dotyczy pomocy Żydom udzielanej podczas okupacji niemieckiej.
26 stycznia w Domu Bez Kantów, Instytut Pileckiego odbył się pokaz filmów dokumentalnych „Świadkowie epoki. Ku zagładzie” oraz „Swastyka i szubienica”. Pierwsza produkcja powstała współcześnie. „Świadkowie epoki. Ku zagładzie” to opowieść o grozie prześladowań i tragicznych życiorysach skazanych przez Niemców na zagładę. Drugi z filmów nosi tytuł „Swastyka i szubienica” i powstał w listopadzie i grudniu 1944 roku. Ukazuje proces załogi obozu koncentracyjnego z Majdanka, który odbywał się przed Sądem Specjalnym w Lublinie.
Wojciech Saramonowicz:
Artur Chmielewski