Epidemia przygasa – ocenił Andrzej Sośnierz. Poseł Porozumienia i członek Koła Poselskiego Polskie Sprawy mówił na antenie Radia Warszawa o obecnej sytuacji epidemicznej.

10 maja ruszą szczepienia osób niepełnosprawnych. Ich zwolennicy sygnalizują, że osoby te powinny zostać zaszczepione w pierwszej kolejności, podobnie jak seniorzy. Poseł Sośnierz ocenił podjęte decyzje, jako właściwe.

– Najpierw trzeba zaszczepić osoby, które mają służyć utrzymaniu ciągłości funkcjonowania państwa. Podobnie w samolocie: jak stanie się coś, najpierw maseczkę ma założyć matka, a potem dopiero zakłada ją dziecku. W tym jest logika. Trudno tworzyć różne grupy, bo potem jest cała awantura o to, kto jest przed kim w tej kolejce. Myślę, że teraz szerokie otwarcie szczepień dla wszystkich obywateli jest najwłaściwszym rozwiązaniem – powiedział.

Jak dodał, liczba osób, które uodporniły się poprzez bezpośredni kontakt z wirusem i liczba osób zaszczepionych powodują, że epidemia wygaśnie.

– Proszę rozejrzeć się w swoim otoczeniu, bo ja w moim tak mam, że właściwie już trudno znaleźć osobę, która nie przebyła w jakiś sposób zakażenia lub nie zaszczepiła się. Na tym polega odporność zbiorowa: jeśli nawet jest osoba zakażająca, to ma w swoim otoczeniu same lub prawie same osoby odporne. Wtedy epidemia już przygasa. Do takiej sytuacji zbliżamy się – mówił Andrzej Sośnierz.

W sumie w Polsce wykonano ponad 12 milionów szczepień pierwszą i drugą dawką szczepionki. W pełni zaszczepione są prawie 3 mln osób.

Agata Pniewska