Rosja stara się uniemożliwić wizytę papieża na Ukrainie – informuje ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz. Jednak Ukraina jest gotowa taką wizytę zorganizować i zrobi wszystko, aby do niej doszło – podkreśla.

Politolog, religioznawca i ekspert ds. stosunków państwowo-kościelnych Andrij Jurasz w wywiadzie dla portalu glavcom.ua mówił o ewentualnej pielgrzymce Franciszka na Ukrainę w tym roku. Podkreślił, że dyplomacja rosyjska robi wszystko, by uniemożliwić przyjazd papieża. Przypomniał, że taką wizytę uznał za nieprawdopodobną także metropolita Hilarion, który jest przewodniczącym Wydziału Zewnętrznych Stosunków Cerkiewnych Patriarchatu Moskiewskiego.

Niestety w Rosji kwestie polityczne i religijne są bardzo ściśle powiązane – mówi dziennikarz Katolickiej Agencji Informacyjnej Tomasz Królak.

– Rosja będzie się starała czynić wszystko, by do tego nie doszło. Jej „sojusznikom duchowym” czyli przedstawicielom cerkwi prawosławnej również jest to nie na rękę, ponieważ ta wielkomocarstwowa optyka zakłada, że Ukraina jest w rosyjskiej strefie wpływów także jeśli chodzi o kwestie religijne. W świecie rosyjskiego prawosławia Kościół i władza to jest praktycznie jedno – mówi Tomasz Królak.

Ukraina dąży do pełnej suwerenności dlatego papieska wizyta – z punktu widzenia Rosji – jest niepożądana – dodaje Tomasz Królak.

– Wizyta przywódcy, który z punktu widzenia moralnego i etycznego na pewno odniósłby się do trudnej sytuacji Ukrainy, która jest teraz przez Rosję rozgrywana, której część terytorium jest teraz pod rosyjską okupacją, to musiałoby być czymś wysoce szkodliwym z punktu widzenia wielkomocarstwowych interesów Rosji – wyjaśnia Królak.

Taka wizyta byłaby jednak wielkim wsparciem dla narodu ukraińskiego – dodaje dziennikarz.

– Dla wszelkich aspiracji niepodległościowych Ukrainy to byłaby wielka siła i wzmocnienie tej nadziei, która Ukraińcom wciąż towarzyszy. I właśnie z tego powodu Rosja będzie robiła wszystko, by taką wizytę uniemożliwić. Ale kiedy Jan Paweł II jeździł do bardzo różnych nie oczywistych krajów, takich jak np. Kuba, też wcześniej wykluczano takie możliwości, a okazała się ona możliwa. Cuda też się zdarzają, więc mam nadzieję, że do takiej wizyty dojdzie. Poczekajmy, musimy patrzeć na to z nadzieją i modlić się o to, by taka wizyta mogła dojść do skutku, chociaż racjonalne przesłanki wskazują, że będzie o to bardzo trudno – dodał Tomasz Królak.

Ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej – Andrij Jurasz dodaje, że nie ma jeszcze dokładnej daty ewentualnej wizyty papieża na Ukrainie. Wszystko jest na etapie dyskusji. Jednak Ukraina jest gotowa taką wizytę zorganizować i zrobi wszystko, aby do niej doszło – podkreślił ambasador.

Wypowiedź dziennikarza Katolickiej Agencji Informacyjnej Tomasza Królaka:

Krzysztof Jędrasik