Wyjaśnianie afer z udziałem polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego powinno się odbyć już wiele lat temu – twierdzi publicysta tygodnika „Do Rzeczy” Rafał Ziemkiewicz. Centralne Biuro Antykorupcyjne w nocy ze środy na czwartek zatrzymało byłego posła ludowców – Jana Burego.
Jego zatrzymanie odbyło się na polecenie Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach w związku z zarzutami korupcyjnymi. Przez kilka godzin trwały w Warszawie czynności prawne z udziałem byłego szefa klubu PSL. Następnie został on przewieziony do prokuratury w Katowicach, gdzie odbyło się jego przesłuchanie.
Jak mówi Rafał Ziemkiewicz, afery związane z Janem Burym były od dawna wyciszane.

Mam nadzieję, że to dopiero początek rozliczenia całego układu związanego z PSL-em – dodaje Rafał Ziemkiewicz

Na razie prokuratura w Katowicach nie ujawniła, w której sprawie postawi zarzuty byłemu posłowi Janowi Buremu. Prawdopodobnie chodzi o przyjęcie łapówki czyli śledztwo w sprawie tak zwanej afery podkarpackiej, w której zarzuty usłyszało już kilku biznesmenów. Podejrzewa się ich o wyłudzanie funduszy unijnych o wartości kilku milionów złotych.
fot. telewizjarepublika.pl