"Okna Życia" na celowniku Komitetu Praw Dziecka ONZ
Istnieją od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku i co roku ratują co najmniej kilkoro dzieci. Mowa o „Oknach Życia”, o których ostatnio zrobiło się głośno.
Chodzi o Komitet Praw Dziecka Organizacji Narodów Zjednoczonych, który domaga się od Unii Europejskiej ich zamknięcia, ze względu na „naruszenie prawa dziecka do poznania swojej tożsamości”. Caritas Polska oraz zgromadzenia zakonne organizujące „Okna Życia” są przeciwni ich likwidacji.
Według dyrektora Caritas Polska księdza Mariana Subocza „Okna Życia” są jedyną formą pomocy dla wielu matek.
Ze słowami przedstawicielami oenzetowskiego Komitetu Praw Dziecka nie zgadza się także siostra Wanda, która opiekuje się „Oknem Życia” przy ulicy Hożej. I jak dodaje, ta forma pomocy jest anonimowa.
Kwestia zamknięcia „Okien Życia” wzbudza wiele kontrowersji wśród społeczeństwa. O zdanie zapytaliśmy warszawiaków.
Argumenty przedstawicieli ONZ są bezpodstawne – ocenia Jarosław Kniołek z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny.
W Polsce istnieje ponad pięćdziesiąt „Okien Życia”. Przedstawiciele ONZ w ciągu kilku tygodni zaprezentują swoje stanowisko w tej kwestii. W dokumencie znajdzie się informacja o realizacji tych sugestii i zaleceń.
fit, jankantylegionowo.pl