Home / Wiadomości  / Awaria w warszawskim metrze. Co zawiodło? Ekspert: „Takie sytuacje nie powinny się zdarzać”

Awaria w warszawskim metrze. Co zawiodło? Ekspert: „Takie sytuacje nie powinny się zdarzać”

Awaria w warszawskim metrze. Co zawiodło? Ekspert: „Takie sytuacje nie powinny się zdarzać”
Fot. PAP | Zamknięte wejście na stację metra M1 Racławicka w Warszawie

🎙 W audycji Radia Warszawa (106,2 FM) gościliśmy Pawła Michała Makowca z portalu CyberDefence24.pl, który skomentował niedawną awarię w warszawskim metrze. Ekspert podkreśla, że incydenty tego typu powinny być dogłębnie wyjaśnione – nie tylko ze względu na skalę utrudnień, ale przede wszystkim dla bezpieczeństwa mieszkańców.

 

 

Pożar w stacji Racławicka. Gdzie zawiodły procedury?

 

Pożar, który wybuchł w pomieszczeniach technicznych stacji Racławicka na I linii metra, sparaliżował komunikację w całym systemie podziemnym. Jak wyjaśnia Makowiec, właśnie tam zbiegają się przewody zasilające, co czyni to miejsce kluczowym dla funkcjonowania sieci.

 

„Metro wie o tym od dziesięcioleci, że tam zbiegają się wszystkie kable. Pytanie, dlaczego wybuchł pożar i dlaczego objął te instalacje — mówi ekspert.

 

Brak odpowiednich przepisów i procedur

 

Według Pawła Makowca, obecne przepisy nie nakładają obowiązku powołania komisji śledczej, jak ma to miejsce w przypadku kolei. Odpowiedzialność za wyjaśnienie przyczyn spoczywa na Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy i zarządzie Metra Warszawskiego.

 

Ustawa o transporcie kolejowym nie obejmuje metra. Nie działa tu Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych” — wyjaśnia gość Radia Warszawa.

 

Teorie spiskowe i cyberataki? Ekspert uspokaja

 

W sieci pojawiły się sugestie o możliwym sabotażu lub cyberataku. Makowiec stanowczo odrzuca te hipotezy, podkreślając, że bardziej prawdopodobne jest zwarcie instalacji elektrycznej, podobnie jak przy pożarze składu Inspiro sprzed lat.

 

Cyberataki mogą wywołać chaos, ale nie pożary. Mówmy o faktach” — zaznacza.

 

Wspólna dyspozytornia dla dwóch linii metra – ryzyko systemowe?

 

System sterowania ruchem i zasilaniem dla obu linii metra znajduje się obecnie na Kabatach. Takie połączenie powoduje, że awaria na jednej linii może wpłynąć na drugą.

 

Do czasu zakończenia drugiej linii systemy nie zostaną rozdzielone. Trzeba to przeanalizować i zabezpieczyć — apeluje Makowiec.

 

RCB nie wysłało alertu. Dlaczego?

 

Pomimo poważnych utrudnień, mieszkańcy Warszawy nie otrzymali alertu RCB. Rzeczniczka ratusza przyznała, że… brak jest procedur na taką okoliczność.

 

„Jeżeli nie ma procedur, to znaczy, że coś trzeba zmienić. Nie tylko miasto, ale i państwowe instytucje powinny wyciągnąć wnioski — mówi gość audycji.

 

Co dalej? Potrzeba rzetelnego raportu

 

Ekspert podkreśla, że analiza przyczyn i wskazanie słabych punktów systemu metra jest niezbędna nie tylko dla Warszawy, ale także dla całego sektora transportu publicznego w Polsce.

 

„Bezpieczeństwo w transporcie publicznym pisane jest krwią. Nie możemy pozwolić sobie na ignorowanie takich sytuacji — podsumowuje.

 

GK

 

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close