Home / Wiadomości  / Uwaga! Zaczęło się szczepienie lisów

Uwaga! Zaczęło się szczepienie lisów

Uwaga! Zaczęło się szczepienie lisów
fot.mazowsze.wiw.gov.pl

Dziś ruszyła akcja szczepienia lisów realizowana przez Mazowieckiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii. Do 2 kwietnia specyfik będzie zrzucany z samolotów na tereny leśne, łąki i dzikie obszary regionu.

 

-Znajdujemy się na lotnisku w Babicach w Warszawie. Startujemy z wiosenną akcją szczepienia lisów. Szczepionka znajduje się już w samolotach. Samoloty startują i rozpoczynają zrzut szczepionki przeciwko wściekliźnie – mówi Sylwia Popiołek – Kobylarz z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Siedlcach.

Dlaczego trzeba być bardzo ostrożnym?

 

Jak przyznaje przedstawicielka Inspektoratu Weterynarii, wścieklizna jest dużym zagrożeniem, które można zminimalizować tylko przez podobne akcje.

 

-Lisy są głównym źródłem wścieklizny dla naszych zwierząt domowych oraz zwierząt gospodarczych. To znaczy, że w 90% zwierzęta właśnie od chorych na wściekliznę lisów mogą zarazić się tą śmiertelną i nieuleczalną chorobą– zaznacza.

Jak należy chronić psy i koty?

 

Zgodnie z zaleceniem producenta szczepionki w okresie 14 dni od wyłożenia, właściciele psów powinni ograniczyć ryzyko naruszenia specyfiku przez pupili. Właściciele kotów proszeni są o niewypuszczanie czworonogów z domów.

 

Nasz reporter Artur Chmielewski rozmawiał o tym z właścicielami czworonogów.

 

-Czy otrzymała Pani może alert RCB odnośnie szczepienia lisów? Tak, otrzymałam ten alert, jednak w tym alercie brakuje mi jednej rzeczy, a mianowicie napisania, gdzie konkretnie będzie się to odbywało, bo przyznam szczerze, że wiadomość jest bardzo potrzebna. Tak, otrzymałam wczoraj. Akcja polega na tym, że będzie zrzucana szczepionka w jakichś takich kapsułkach i trzeba bardzo uważać, żeby nasze domowe zwierzęta nie dobrały się do tego. Trzeba patrzeć, czy nie zje czegoś podejrzanego, ale szczerze mówiąc nie wiem, jak wygląda ta szczepionka. Tak, dostałam wczoraj. Myślę, że koło południa. No rozrzuca się szczepionki, pewnie z jakąś, ale to już bardziej podejrzewam, z jakimś smaczkiem, czymś takim, żeby lisy mogły to zjeść. Specjalnie z pieskiem nie poszliśmy nad Wisłę, gdzie często chodzimy, tylko do parku. Bo zakładam, że w parku te szczepionki nie są rozrzucane, więc przez te kilka dni, przez ten zakres czasowy nie chcemy chodzić po prostu nad Wisłę z psem – mówili spacerowicze z psami.

 

Akcja szczepienia lisów odbywa się w Polsce cyklicznie od ponad 25 lat.

 

 

 

A.C.

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close