List otwarty Katolickich Stowarzyszeń Medycznych
Katolickie Stowarzyszenia Medyczne wystosowały list otwarty w sprawie zagrożenia rozwoju dzieci wychowywanych przez pary jednopłciowe. To odpowiedź na projekt ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich autorstwa Katarzyny Kotuli-Minister do spraw Równości.
W dokumencie medycy przestrzegają przed konsekwencjami adopcji i wychowania dzieci przez pary jednopłciowe. Wzywają przedstawicieli władz państwowych do odpowiedzialnej troskę o dzieci i rodzinę. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni – mówi specjalista pediatrii i Prezes Oddziału Mazowieckiego Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich, Grażyna Rybak.
– W grupie kilku stowarzyszeń medycznych jesteśmy bardzo zaniepokojeni takim ustawodawstwem, które zostało opublikowane, dlatego że jest to realne zagrożenie dla zdrowia, wychowania, rozwoju dzieci, ale również małżeństw i rodzin. My jesteśmy tutaj profesjonalistami różnych dyscyplin medycznych i bardzo widoczne dla nas są konsekwencje uchwalenia takiej ustawy. Bardzo osłabia to instytucję rodziny. Poza tym jest to pierwszy krok do legalizacji adopcji dzieci przez pary jednopłciowe, ponieważ w tym projekcie znalazł się projekt tak zwanej małej pieczy – dodaje Grażyna Rybak.
Jak podkreśla Grażyna Rybak – tego typu opieka zagraża dzieciom.
– Tego rodzaju opieka stwarza ogromne zagrożenie dla dzieci. Po pierwsze, utrudnia im edukację, one mają niższe wyniki w testach matematycznych. Po drugie, utrudnia im również identyfikację płciową. Część z tych dzieci rozpoznaje swoją tożsamość płciową między kobietą a mężczyzną. Poza tym wzorzec życia rodzinnego, który jest podstawą kulturową naszego narodu, jest w sposób diametralny zaburzony. To dziecko nie ma żadnego wzorca życia rodzinnego. To wpływa na dalsze jego życie i zaburza rozwój kolejnych dzieci, kolejnych pokoleń – zaznacza Prezes Oddziału Mazowieckiego Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich.
List podpisali katoliccy lekarze, pielęgniarki i położne, farmaceuci i diagnostycy laboratoryjni.
Pełna treść dokumentu dostępna jest TUTAJ
Bernadeta Bajor
Materiał zrealizowano dzięki zatrudnieniu reportera oraz sprzętowi zakupionemu w ramach dofinansowania Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030.